Etatowy pilot Loeba tym razem spróbuje sił jako kierowca. Wystartuje Citroenem C2 R2 Maxi ustępującym technologicznie maszynie Kubicy. Sześciokrotny mistrz świata Loeb ma zaprezentować najlepszą rajdową broń z możliwych - mistrzowskiego Citroena C4 WRC. Francuza będzie pilotowała żona Severine, która do ślubu z ukochanym jechała notabene podobnym WRC.
Polak otrzymał bardzo wysoki 15 numer startowy. Tuż za naszym kierowcą pojedzie doświadczony Belg Freddy Loix, który w przeszłości startował jako kierowca fabryczny w mistrzostwach świata. Jeszcze później, bo jako 49 na trasie pojawi aktualny mistrz Polski Bryan Bouffier. Obaj będą korzystać z Citroenów C2.
Kierowcy ścigać się będą na trasach wokół rzeki Var. Baza rajdu mieści się w malowniczo położonym kurorcie Sainte-Maxime. Kręte, asfaltowe trasy prowadzą przełęczami znanymi z legendarnego Rajdu Monte Carlo. To kultowe w rajdowym świecie oesy, o pokonaniu których marzą kierowcy z całego świata. Z Sainte-Maxime blisko jest też to słynnego w przemyśle filmowym Cannes, czy miasteczka gwiazd Saint-Tropez.
Kubica po wysłaniu zgłoszenia przyznał, że niektóre fragmenty zna z prywatnej jazdy. Polak mieszka w Monako, z którego do innych miasteczek na Lazurowym Wybrzeżu jest bardzo blisko. Zwiedzenie tego rejonu to kwestia jednego weekendu. Dodatkowo Kubica wysłał do organizatorów prośbę o przesłanie taśm wideo przedstawiających trasę tegorocznej imprezy. Taka procedura świadczy o tym, że początkowo zamierzał pojechać chyba tylko jako "zerówka", a więc przecierać trasę dla jadących na czas załóg.
Rajd w przeszłości wygrywali m.in. były mistrz świata Didier Auriol i Guy Fréquelin, kiedyś szef fabrycznego zespołu Citroena i architekt sukcesów Loeba. Zwyciężył tutaj także sam Loeb. Miało to miejsce w 2000 roku, jeszcze na początku mistrzowskiej drogi Francuza.
W czwartek załogi przejadą odcinek testowy pod Le Muy. Rajd rozpocznie się w piątek po południu; pierwsza załoga spodziewana jest na mecie w niedzielę, w Sainte Maxime, około godziny 15.
Rallye du Var będzie trzecim rajdem Kubicy w ostatnich trzech tygodniach. Najpierw wystartował w rajdzie Taormina-Messina na Sycylii, rozbił jednak auto już na pierwszym odcinku drugiego etapu. Do tego momentu zajmował wysokie ósme miejsce w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając wiele załóg w mocniejszych maszynach. W zeszłym tygodniu startował w kameralnej imprezie Ronde Citta dei Mille. Z powodu poważnych problemów technicznych ukończył ją dopiero na 35 pozycji.
Czternastu Polaków wystartuje w rajdzie Dakar ?