GP Singapuru. Robert Kubica najcięższy z czołówki

- Wiemy więcej - Kubica miał w III części kwalifikacji jeden z najcięższych bolidów, najmocniej zatankowany. Dużo bardziej niż jego kolega z BMW Sauber Nick Heidfeld, więcej niż zwycięzca Lewis Hamilton - pisze na swoim blogu Bartosz Raj. To oznacza, że Polak jest w lepszej sytuacji niż pozostali kierowcy. Relacja z wyścigu Z Czuba i na żywo w niedzielę od 14.

Wagi bolidów:

Hamilton - 660,5 kg

Vettel - 651,0

Rosberg - 657,5

Webber - 654,5

Alonso - 658,0

Glock - 660,5

Heidfeld - 650,0

Kubica - 664,0

Kovalainen - 664,5

Barrichello - 655,5

- Kubica będzie zjeżdżał kilka okrążeń później niż Heidfeld czy Vettel, później niż Hamilton, prawdopodonie na tym samym okrążeniu co Kovalainen. Gdy inni będą tankować, on wypruje do przodu lekkim bolidem z resztką paliwa - podkreśla na blogu Bartosz Raj.

- Ile nadrobi czasu, czy na początku wyścigu nie da odskoczyć super lekkiemu Vettelowi (który chyba przy takiej wadze musi natychmiast wyprzedzić Hamiltona?), nie da się połknąć Barrichello? - zastanawia się dziennikarz.

Ostatni zryw BMW, żeby odejść z klasą: Kubica z kolejnym pakietem Czytaj blog - Bartosza Raja >

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.