F1. Szef inżynierów BMW: Nasz bolid jest szybszy

- Powinniśmy nadrobić w Walencji kilka dziesiątych sekundy. W ubiegłych latach taki postęp zapewniłby nam ogromny awans w stawce, ale teraz..., to niesamowite jak szybko rozwijają się pozostałe zespoły - mówi Willy Rampf, szef inżynierów BMW

Więcej na F1.pl ?

Mimo niepewnej przyszłości ekipy, inżynierowie z Hinwil nie składają broni i zapewnianą, że zrobią wszystko, aby zakończyć sezon mocnym akcentem. - Powinniśmy nadrobić tutaj kilka dziesiątych sekundy - twierdził w rozmowie z AUTOSPORT Willy Rampf. Czy wystarczy to, aby Robert Kubica i Nick Heidfeld powalczyli w Walencji o punkty? - W ubiegłych latach taki postęp zapewniłby nam ogromny awans w stawce, ale teraz..., to niesamowite jak szybko rozwijają się pozostałe zespoły - podkreślał Niemiec.

Poprawki o których mowa dotyczą głównie aerodynamiki auta. - Nowe są pokrywa silnika oraz sekcje boczne, zamontowaliśmy ponadto inną wersję podłogi oraz odchudziliśmy nadwozie. Kontynuujemy rozwój, a kolejny znaczący zestaw poprawek aerodynamicznych planujemy wprowadzić w Singapurze - wymieniał modyfikacje Rampf. Sam Robert Kubica jest sceptycznie nastawiony do tych modyfikacji. - Zespół wyliczył, że zyskamy około 0,2-0,3 sekundy, a to za mało - stwierdził Polak.

Kubica w GP Europy z nowym pakietem. Inżynierowie BMW walczą o pracę? Sprawdź się na torze F1 - zagraj >

Copyright © Agora SA