F1: Robert Kubica w Ferrari? To możliwe

- Być może Nick Heidfeld zostanie w Sauberze, bo nie ma wielu propozycji, ale Kubica prawdopodobnie odejdzie. Niewykluczone, że zastąpi Massę w Grand Prix Europy w Walencji - mówi dziennikarz Robert Hoepeltseder

Co dalej z Kubicą? Wiele scenariuszy ?

- Myślę, że Peter Sauber przejmie swój zespół. Wciąż ma 20 procent udziałów w BMW Sauber. Mimo 65 lat dba o swoich ludzi. Sytuacja będzie więc podobna do tego, w jaki sposób Ross Brawn przejął zespół Hondy - uważa dziennikarz "Tages Anziger" z Zurychu, Robert Hoepeltseder.

- Koncern BMW po prostu dopłaci Sauberowi za przejęcie teamu, byle tylko nie rozwiązywać wielkiej firmy jaką jest zespół wyścigowy BMW Sauber. To bowiem wiąże się z olbrzymimi kosztami. W Hinwil pracuje 400-450 osób, jest sprzęt, tunel aerodynamiczny, komputery, czyli w sumie baza która pozwala na prowadzenie bardzo nowoczesnego zespołu F1. Czyli będzie powrót Saubera do korzeni - mówi Hoepeltseder.

- Być może Nick Heidfeld zostanie w Sauberze, bo nie ma wielu propozycji, ale Kubica prawdopodobnie odejdzie. Niewykluczone, że zastąpi Massę w Grand Prix Europy w Walencji. Ma ważny kontrakt, ale przez lata obserwowania Formuły 1 wiem, że to jest możliwe.

Taką informację podał już we wtorek rano brytyjski dziennik "The Daily Mail". Według gazety Kubica jest w tym momencie jednym z głównych kandydatów do zajęcia miejsca po Massie.

Kubica w Ferrari za Massę? Jest taka możliwość...

Sprawdź się na torze F1 - zagraj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.