Robert Kubica: KERS robi różnicę

Kierowca BMW Sauber Robert Kubica powiedział, że bez systemu KERS jest w gorszej sytuacji niż kierowcy mogący skorzystać z tego systemu.

- Myślę, że KERS daje przewagę w takich sytuacjach wyścigowych, jak wyprzedzanie i obrona pozycji, a przede wszystkim start - mówi Kubica. Polak w dwóch pierwszy Grand Prix sezonu 2009 jechał bez systemu odzyskującego energię ze względu na swój wzrost i swoją wagę. Jazda z KERS w przypadku Kubicy przyniosłaby więcej strat niż korzyści.

- Dystans od startu do pierwszego zakrętu jest dużo większy, więc i przewaga wynikająca z KERS rośnie - mówi Kubica.

- Już w Australii można było zaobserwować, że KERS robi różnicę - dodał Polak, który przypomniał jak Timo Glock walczył o pozycję z Fernando Alonso. - Fernando był o wiele wolniejszy, ale na każdej prostej używał dopalacza i Timo po prostu nie miał okazji do wyprzedzania - powiedział kierowca. Dlaczego Kubicy ciężko będzie w tym sezonie o podium i czy nowy bolid coś zmieni

Nowy bolid Kubicy. Czemu tak późno?- czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.