Zobacz wypadek Kubicy na Zczuba.tv ?
Niemiec przeprosił Kubicę zaraz po kolizji. - To był głupi wypadek wyścigowy. Chciałbym przeprosił mój zespól, a także Roberta, bo wcale nie chciałem zakończyć w ten sposób swojej oraz jego jazdy w Australii - powiedział Vettel.
Stewardzi Formuły 1 ukarali za ten incydent Vettela po wyścigu. W kolejnym GP Niemiec będzie cofnięty o 10 lokat na starcie. Karę nałożono także na jego zespół, który nakazał mu kontynuowanie jazdy uszkodzonym bolidem. Red Bull musi zapłacić 50 tysięcy dolarów.
Vettel, który przed rokiem stał się najmłodszym w historii F1 zwycięzcą wyścigu powiedział, że wypadek był efektem jego wrodzonej chęci do rywalizacji. Kubica, który w końcówce wyścigu jechał na twardszej mieszance ogumienia, bardzo szybko dogonił jadących przed nim Vettela i Buttona, którzy jechali na będących na skraju wytrzymałości miękkich oponach.
- Czy powinienem go przepuścić? Zawsze chcę walczyć do końca - powiedział Vettel. - Być może powinienem go przepuścić i dowieźć do mety trzecie miejsce - zastanawiał się młody kierowca Red Bulla.
Kubica mówił po wyścigu, że błąd Vettela kosztował go nie tylko miejsca na podium, ale pozbawił szansy na zwycięstwo w wyścigu. - Gdyby to był ostatni zakręt, to w porządku. Ale do końca były jeszcze trzy okrążenia i on nie miał żadnych szans na obronę swojej pozycji, bo byłem od niego o wiele szybszy. Nie można mieć pretensji do Kubicy, że chciał wygrać...
Czy Kubica powinien wyprzedzać Vettela? - czytaj tutaj ?