Kierowcy zapłacą za superlicencje ?
Zespoły wyjechały na w poniedziałek na mokry tor, na który wciąż jeszcze padał deszcz. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, myśleli zapewne członkowie BMW Sauber, bo niemiecki zespół chciał właśnie sprawdzić, jak będą zachowywać się opony przeznaczone na mokrą nawierzchnię. Magazyn F1: kierowcy raczej nie zastrajkują przeciwko haraczowi
Na tor wyjechali oprócz Roberta Kubicy: Felipe Massa (Ferrari), Heikki Kovalainen (McLaren), Nelsinho Piquet (Renault), Timo Glock (Toyota), Sebastian Vettel (Red Bull), Nico Rosberg (Williams) i Giancarlo Fisichella (Force India).
Robert Kubica uzyskał drugi czas testów. Szybciej pojechał tylko Timo Glock. Poniedziałkowe testy były jak przerywane dwukrotnie, co ciekawe właśnie za sprawą Glocka i Kubicy. Najpierw Niemiec wpadł w żwir, a później Polak zatrzymał się na szykanie Ayrtona Senny
Wyniki drugiego dnia testów
W niedzielę, pierwszego dnia testów na hiszpańskim Circuito de Jerez, najlepszy czas okrążenia (1.19,055) uzyskał Sebastian Vettel z Red Bull, który też przejechał zdecydowanie najwięcej, bo aż 87 okrążeń. Kubica miał piąty czas (1.21,292), który wykręcił w trakcie 52 prób.
Pierwszy dzień testów był wielokrotnie przerywany m.in. przez zmienną pogodę.
Nowy szef McLarena Martin Whitmarsh ?