Clark napisał, że nikomu nic się nie stało, a samochód jest lekko uszkodzony. Nie ma absolutnie żadnego zagrożenia, że Kubica w Rajdzie Meksyku nie wystartuje.
Rajdowcy podczas zapoznania z trasą nie poruszają się autem, którym będą się ścigać, więc mamy pewność, że z Fiestą WRC Kubicy wszystko jest w porządku. Podczas zapoznania z odcinkami specjalnymi kierowcy poruszają się w normalnym ruchu ulicznym, stłuczki i kolizje się zdarzają.
Kubica wraz z pilotem Maciejem Szczepaniakiem sporządzał opis najdłuższego, 56-kilometrowego odcinka Guanajuatito. Próba zaczyna się w pobliżu zoo w mieście Leon. Biegnie przez wąskie i wymagające sekcje, pełne ślepych szczytów, ciasnych zakrętów i zalegających na drodze sporych kamieni. W najwyższym punkcie osiąga wysokość ponad 2600 m. Na ostatnich 11 kilometrach przechodzi w szybkie, szersze partie, pozwalające kierowcom bardziej poszaleć. Kierowcy z tym etapem zmierzą się w niedzielę.
Rajd Meksyku rozpocznie się w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu. To pierwsza szutrowa runda mistrzostw świata.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone