Rajd Meksyku. Hubert Ptaszek jedzie po punkty

Jeśli ktoś daje nam wybór, gdzie możemy startować, to chcemy to jak najlepiej wykorzystać - mówi Hubert Ptaszek, który wystartuje w siedmiu rajdach mistrzostw świata i będzie

Meksyk, Argentyna, Portugalia, Polski, Niemcy, Hiszpania i Wielka Brytania - to plan Ptaszka na WRC-2 w 2017 roku. Sezon zacznie na meksykańskich szutrach. Ze startów w Monte Carlo i Szwecji zrezygnował ze względów finansowych. Z moim pilotem Maciejem Szczepaniakiem uważamy ten rajd za jeden z najciekawszych w sezonie. Do szczęścia brakuje tylko pełnej listy zawodników, ale ten start nie jest obowiązkowy dla tych, którzy chcą się liczyć w WRC-2. Jeśli ktoś daje nam wybór, gdzie możemy startować, to chcemy to jak najlepiej wykorzystać - tłumaczył Ptaszek.

W Meksyku niespełna 24-letni kierowca z Torunia ma szansę zdobyć wiele punktów do klasyfikacji generalnej, bo ten rajd nie jest obowiązkowy dla zawodników walczących o tytuł w WRC-2 i poza Erikiem Camillim (M-Sport) i Pontusem Tidemandem (Skoda) próżno szukać kierowców z zespołów fabrycznych.

Ptaszek przez cały sezon będzie jeździł Skodą Fabią R5. Tym autem przejeździł połowę zeszłorocznych rajdów, ale testował też Peugeota 206 T16 oraz Forda Fiestę R5. - Skodą przejechałem więcej kilometrów niż Fordem i lepiej się w niej czuję - mówił.

Ptaszek przejechał w poprzednim roku 12 rajdów w mistrzostwach świata. Za cel postawił sobie zbieranie doświadczeń, teraz chce zbliżyć się do czołówki WRC-2. - Myślę, że jest to możliwe. Cieszę się, że w Meksyku pojedzie Pontus Tidemand, bo jego czasy będą dobrym wyznacznikiem naszej jazdy. Ciężko jest mi równać się z jego doświadczeniem czy chłopaków z czołówki, ale do startu podchodzę z optymizmem - stwierdził Ptaszek.

- Naszym celem na ten sezon jest regularność. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby nasze tempo skakało. Muszę się skoncentrować na tym, żeby być szybkim ale i równym. Wygrać jeden odcinek to nie sztuka. Chodzi o to żeby połączyć szybką jazdę ze skutecznością - dodał.

Podczas środowego odcinka testowego Ptaszek wykręcił trzeci czas wśród kierowców aut klasy WRC-2.

W Meksyku prawdziwe ściganie zacznie się w czwartek od dwukrotnego przejazdu próby na centralnym placu w Mexico City.

W klasyfikacji generalnej mistrzostw świata prowadzi Fin Jari-Matti Latvala (Toyota Yaris WRC), który o punkt wyprzedza czterokrotnego mistrza świata Sebastiena Ogiera (Ford Fiesta WRC). Na środowym odcinku testowym najszybszy był Thierry Neuville (Hyundai i20 WRC). Belg jest największym pechowcem początku sezonu - pędził po zwycięstwo w Monte Carlo i Szwecji, ale po wypadkach obie imprezy kończył na odległych pozycjach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.