Robert Kubica: Jeśli wrócę do wyścigów, to poświęcę się temu cały mój czas

Cały czas możliwe jest, że będziemy robić coś innego. Są pewne opcje na drugą cześć sezonu. To może oznaczać powrót do wyścigów. Jeśli tak się stanie, poświęcę temu cały mój czas. To będzie projekt na dłuższy okres - cytuje Roberta Kubicę ?Autosport?.

Robert Kubica w przyszłym tygodniu wystartuje w Rajdzie Monte Carlo, pierwszej tegorocznej rundzie rajdowych mistrzostw świata. Na razie Polak nie planuje innych rajdów, nie ma go na liście zgłoszeń do Rajdu Szwecji, czyli drugiej imprezy sezonu.

- Na ten moment po Monte jest koniec. Nie mamy programy na cały rok - powiedział Kubica magazynowi "Autosport". - Rozmawiam ze sponsorami, ale to jedyny rajd, który mamy zaplanowany - dodał.

Kubica już w połowie zeszłego sezonu mówił, że zależy mu na tym, żeby jak najszybciej określić się na kolejny sezon. Tygodnie mijały, ale decyzji nie było. Sytuację utrudniał na pewno fakt, że ciągle nie było wiadomo, czy główny sponsor Polaka - gigant paliwowy Lotos - nadal będzie zaangażowany w motorsport.

Idealnym miejscem dla Kubicy byłby zespół fabryczny, ale miejsc w nich nie ma. W sezonie 2016 było o to szczególnie trudno, bo z rywalizacji, na rok, wycofał się Citroen. A Polak nie widzi sensu w dalszym jeżdżeniu "za swoje". To szans na rozwój nie daje.

- Jeśli będziemy kontynuować starty w rajdach, to musi to wyglądać inaczej niż w poprzednim sezonie. To było szaleństwo - powiedział Kubica.

- To wielkie zobowiązanie mieć program na cały rok. Wolałbym nie jechać wszystkich rajdów, a tylko te wybrane, by móc się do nich naprawdę dobrze przygotować - dodał.

Kubica dość spokojnie mówi o swojej przyszłości. Nie zaprzecza, że możliwy jest jego powrót na tory wyścigowe.

- Cały czas możliwe jest, że będziemy robić coś innego. Są pewne opcje na drugą cześć sezonu. To może oznaczać powrót do wyścigów. Jeśli tak się stanie, poświęcę temu cały mój czas. To będzie projekt na dłuższy okres - mówi Kubica, czym zdementował, że zamierza łączyć starty w rajdach z wyścigami.

O przyszłości na razie nic więcej mówić nie chce. - Myślę tylko o Monte Carlo i o tym, żeby dobrze się do rajdu przygotować - powiedział.

W pierwszym rajdzie sezonu Kubica pojedzie swoim prywatnym Fordem Fiestą WRC, tym samym, którym jeździł w końcówce ubiegłego sezonu. Za obsługę auta będzie odpowiadać włoska firma BRC. W zeszłym tygodniu Polak, razem z pilotem Maciejem Szczepaniakiem, odbyli jednodniowe testy, które musieli przedwcześnie przerwać po przygodzie poza drogą. W piątek Kubica będzie znów testował. W jego przypadku testy zbyt intensywne nie są, bo tym samym autem jedzie potem w rajdzie - w razie poważniejszej kraksy czy awarii, jego start w Monte Carlo mógłby być zagrożony.

Początek Rajdu Monte Carlo w czwartek 21 stycznia.

Jak dobrze znasz Roberta Kubicę? [QUIZ]

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Agora SA