Dla Brazylii bramki zdobywali Robinho i Nilmar. Pierwszy trafił 4 min. przed przerwą, drugi 4 min. po przerwie.
Musieli jednak gonić przeciwników, którzy prowadzili po golu Cabanasa. Zawodnik ten w 14 meczach z Brazylią trafiał do siatki 6 razy.
- Najważniejsze zadanie to wywalczyć awans na mistrzostwa świata - skwitował lakonicznie trener "Canarinhos", Carlos Dunga.
Trzy wymagane punkty Brazylia zdobyć może 5. września w meczu z będącą w wyjątkowo słabej formie Argentyną.
Pierwsze cztery ekipy wywalczą awans na mundial, piąta rozegra dwumecz z czwartym zespołem ze strefy CONCACAF.
Argentyna przegrała, Tevez nie trafił karnego ?