Irlandczycy nie wierzą w wygraną z Polską?

- Wiemy, jak ważny to mecz. Musimy wygrać, by nie umarły nadzieje na mundial w RPA - napisał w ?Belfast Telegraph" David Healy, największa gwiazda drużyny Irlandii Północnej, z którą w sobotę polska zmierzy się w Belfaście.

W zwycięstwo gospodarzy nie wierzą jednak nawet ich kibice. - Przegramy, ta drużyna nie gra już tak jak w poprzednich eliminacjach - argumentował John, taksówkarz pamiętający czasy reprezentacji Irlandii Północnej, gdy grał w niej legendarny George Best.

W kwalifikacjach do mistrzostw Europy gospodarze pokonali u siebie Hiszpanów, Szwedów i Duńczyków. Healy zdobył 13 bramek i był najlepszym strzelcem całych eliminacji. W tych 30-letni napastnik Sunderlandu zawodzi, zdobył tylko jednego gola, a jego drużyna przegrała na wyjeździe ze Słowenią i Słowacją. Siedem punktów, które mają, to dwie wygrane z San Marino i remis 0:0 z Czechami w Belfaście. - Dlatego tak bardzo będziemy potrzebowali wsparcia kibiców. Nieraz prowadzili nas do zwycięstwa. A z Czechami zremisowaliśmy - pisze Healy.

Mecz w Belfaście lokalne media opisują także ze względów pozasportowych. Niemal na pewno w polskiej bramce stanie Artur Boruc, ulubieniec katolickich kibiców Celticu Glasgow i śmiertelny wróg protestantów wspierających Glasgow Rangers. Polski bramkarz od lat prowokuje kibiców Rangers, nie ma derbów Glasgow, po których nie byłoby o nim głośno. A w Irlandii Północnej ponad 45 procent ludzi to protestanci. - Wasz bramkarz jest szalony - mówił inny taksówkarz z Belfastu. - Ale może czuć się bezpieczny.

Kilka dni temu chuligani zaczęli na murach w Belfaście grozić Borucowi. Napisali sprayem "Boruc RIP" (Boruc - spoczywaj w pokoju). O spokój poprosiła polska diaspora w Irlandii Północnej i oficjalny klub kibica reprezentacji trenera Nigela Worthingtona. - Skoncentrujmy się na futbolu. Pewnie zrobiły to dzieciaki. W poprzednich napisach w nazwisku polskiego bramkarza były błędy. Teraz napisali je poprawnie, ale ciągle takie groźby są nonsensem - mówi rzecznik klubu kibica Glasgow Rangers w Belfaście.

Jak zagra Polska? Wszystko zależy od jednego piłkarza - czytaj tutaj ?

Copyright © Agora SA