Zaczęło się od prezesa Orlenu Daniela Obajtka, który napisał na Twitterze krótko: Wiadomo.
Słowo "wiadomo" zostało najprawdopodobniej użyte przez Obajtka nieprzypadkowo. Kibice Roberta Kubicy używają go w odniesieniu do ostatnich spekulacji na temat przyszłości polskiego kierowcy.
- My już wiemy, a jakie są wasze typy? - zapytał następnie sam Orlen na Twitterze.
W ostatnich tygodniach Kubica łączony był z Racing Point, Hassem i Alfą Romeo. Według ostatnich informacji najbliżej mu do ostatniej z tych ekip, w której miałby pełnić rolę rezerwowego i pracować w nowym symulatorze.
To nie przypadek, że Orlen uaktywnił się akurat ostatniego dnia roku, bo do północy obowiązuje kontrakt Kubicy z Williamsem. Od nowego roku Polak będzie wolnym kierowcą i będzie mógł podpisać umowę z nowym pracodawcą. Kto by nim nie był, za Kubicą w przyszłym roku ponownie pójdzie Orlen. Państwowa firma jest zadowolona z efektów promocji w Formule 1.