Szef Mercedesa nie wyklucza powrotu Roberta Kubicy do F1! "Mógł być mistrzem świata"

Szef Mercedesa Toto Wolff nie wierzy, że Robert Kubica na stałe odejdzie z Formuły 1. Zdaniem Austriaka, Polak może jeszcze wrócić do roli podstawowego kierowcy. - Z Robertem nigdy nie wiadomo. Na pewno to mądry gość - powiedział.

Robert Kubica zakończył sezon Formuły 1 na 19. pozycji w klasyfikacji generalnej, z jednym punktem na swoim koncie. Polak przed ostatnim weekendem F1 przyznał, że będzie to prawdopodobnie jego ostatni wyścig, ale nie może niczego wykluczyć, bo jego przeszłość pokazała, że czasami dzieją się rzeczy niemożliwe. Tak można przecież nazwać powrót Polaka po dramatycznym wypadku na Ronde di Andora. 

Zobacz wideo

- Szkoda, że Robert odchodzi. Bardzo cieszyłem się, gdy wracał do świata F1. Udowodnił niedowiarkom, że nawet z taką kontuzją może prowadzić samochód i walczyć. Myślę, że Robert będzie cały czas należał do naszego świata, ale już w innej roli - powiedział szef Mercedesa w rozmowie dla TVP Sport.

Wolff: Kubica mógł być mistrzem

Toto Wolff stwierdził jednak, że nie można wykluczyć powrotu Kubicy do F1. - Z Robertem nigdy nie wiadomo. Może odejść, a potem wrócić. Na pewno to mądry gość. Człowiek, który mógł być mistrzem świata F1, gdyby nie ten feralny wypadek. Z tym know-how może być mistrzem świata w innej roli. Ja bym na niego pieniądze postawił - dodał Austriak z polskimi korzeniami. 

Polak na przestrzeni całego sezonu w kwalifikacjach wypadał gorzej od George'a Russella, ale sytuacja odwracała się na korzyść Polaka tuż po starcie wyścigów. W przyszłym roku Kubica najprawdopodobniej zostanie kierowcą testowym Haasa, a pracę nad rozwojem bolidu amerykańskiego zespołu będzie łączyć z rywalizacją w niemieckiej serii DTM.

Więcej o:
Copyright © Agora SA