Jak informuje "Autosport", George Russell przyleciał do Abu Zabi chory. Nie podano informacji, na co dokładnie cierpi Brytyjczyk, jednak istnieje zagrożenie, że nie będzie on w stanie kontynuować rywalizacji na torze Yas Marina, podczas ostatniego weekendu obecnego sezonu Formuły 1. Ostateczna decyzja ma zapaść po pierwszym treningu, w trakcie którego zespół sprawdzi, jak będzie reagować organizm Russella na jazdę bolidem.
Jeśli okaże się, że George Russell nie będzie w stanie rywalizować podczas GP Abu Zabi, zastąpi go Siergiej Sirotkin. Rosjanin był kierowcą Williamsa w 2018 roku, a w obecnym sezonie jest kierowcą rezerwowym ekipy z Grove.
Williams ogłosił oficjalnie, że Nicholas Latifi zastąpi Roberta Kubicę w Williamsie w przyszłym sezonie. Kanadyjczyk nie mógłby jednak zastąpić Russella w GP Abu Zabi, ponieważ nie ma jeszcze superlicencji na starty w Formule 1. Uzyska ją jednak właśnie na torze Yas Marina, po ostatnim wyścigu F2.