Robert Kubica przedostatni na I treningu przed GP USA. Wielka przewaga nad kolegą z Williamsa

Max Verstappen z Red Bulla ustanowił najlepszy czas okrążenia w trakcie pierwszego piątkowego treningu na Circuit of the Americas. Robert Kubica zajął 19. miejsce, wyprzedzając ostatniego Nicholasa Latifiego o 3,164 sekundy.

Robert Kubica wykręcił dziewiętnasty rezultat i przejechał 28 okrążeń. Polak zajął przedostatnie miejsce, ostatniego Nicholasa Latifiego wyprzedzając o 3,164 sek. Latifi pojechał w 1. treningu za George'a Russella, który ma wystartować w 2. treningu (początek o 21:00, relacja na Sport.pl.). Brytyjczyk musi jednak czekać, czy mechanicy naprawią jego bolid, w którym wymieniana jest właśnie skrzynia biegów.

Sesja rozpoczęła się w promieniach słońca, jednak temperatura powietrza wynosiła zaledwie dziewięć stopni Celsjusza. To jednak nie ona była największym zmartwieniem kierowców. W komunikatach radiowych przeważały komentarze na temat stanu nawierzchni toru, który w porównaniu do ubiegłego sezonu stał się niezwykle wyboisty. Nierówności dostrzec można było niemal w każdej sekcji popularnego obiektu w Austin. Szczególnie duże powstały na wyjeździe z alei serwisowej i w zakręcie numer dziewięć.

Williams znowu zrujnował wyścig Kubicy. Dwie wielkie kontrowersje

Zobacz wideo

Po niespełna czterech minutach najlepszym czasem legitymował się Valtteri Bottas z Mercedesa (1:38,8s). Dalej znajdowali się Vettel, Hamilton oraz Magnussen. Charles Leclerc zgłosił na początku oznaki niepokojącej pracy silnika. Później okazało się, że nie była to żadna poważniejsza awaria, a jedynie drobny problem z przepustnicą.

Podczas treningu kierowcy mieli możliwość sprawdzenia jednej z przyszłorocznych mieszanek - nowe opony C4 znalazły się między innymi w bolidzie Verstappena, który awansował na trzecią lokatę. Po dwudziestu minutach liderem klasyfikacji był Alex Albon. Reprezentant Red Bulla ustanowił wynik 1:36,424s.

O godzinie 11:30 czasu lokalnego Verstappen ustanowił najlepszy czas okrążenia, ale chwilę później został on anulowany ze względu na naruszenie limitu toru w dziewiętnastym zakręcie. Wcześniej podobną decyzję sędziowie podjęli w stosunku do Albona. Niezbyt optymistycznie poranny trening rozpoczął się dla Nicholasa Latifiego, który tym razem zastępował w Williamsie George'a Russella. Przekładnia w jego bolidzie zacięła się na drugim biegu. Kanadyjczyk musiał bardzo powolnym tempem powrócić do alei serwisowej.

Leclerc spędził u mechaników około pół godziny. Po powrocie natychmiast przesunął się na piąte miejsce. Monakijczyk uzyskał swój osobisty rekord na testowym ogumieniu na sezon 2020. Tuż po tym Vettel wskoczył przed Albona, wykręcając na miękkiej mieszance rezultat 1:34,2s. Mercedesy pozostawały w cieniu - Hamilton był trzynasty, Bottas dziesiąty. Stajnia z Brackley cały czas zbierała jednak dane na temat przyszłorocznych opon C4.

Na dwadzieścia minut przed końcem zajęć Verstappen uzyskał rekordy w dwóch sektorach a na mecie poprawił czas Vettela o 0,169s. Podobnie jak Niemiec także Holender ustanowił swój najlepszy wynik na "czerwonych" Pirelli PZero. Przed czterokrotnym mistrzem świata znalazł się także Leclerc. 22-latek tracił do swego rówieśnika sześć dziesiątych części sekundy.

Na dziesięć minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę Srebrne Strzały nadal koncentrowały się na poznawaniu ogumienia na kolejną kampanię. Hamilton notował czasy o około 4s wolniejsze od normalnego tempa. Ted Kravitz z telewizji Sky donosił, że pomimo realizacji programu testowego Mercedes wprowadza poprawki w ustawieniach bolidu #44.

Ostatecznie lider klasyfikacji generalnej zakończył zajęcia na ósmym miejscu - przed Lancem Strollem, ale za Leclerkiem. W czołowej dziesiątce znalazło się też dwóch kierowców Haasa: Grosjean był szósty, a Magnussen dziesiąty. Zdecydowanie najwięcej kółek zaliczyli kierowcy Mercedesa: Bottas czterdzieści a Hamilton trzydzieści dwa.

O F1 więcej przeczytasz na portalu F1wm.pl.

Więcej o:
Copyright © Agora SA