Przyszłość Roberta Kubicy wciąż nie jest jasna. Do zakończenia sezonu F1 zostały cztery wyścigi, po nich polski kierowca rozstanie się z Williamsem i będzie szukał nowych wyzwań. Podobnie jak PKN Orlen, który za wszelką cenę chce zostać w F1. Polski gigant prowadzi zaawansowane rozmowy z Haasem i może zostać sponsorem tytularnym amerykańskiego zespołu. Kubica miałby w sezonie 2020 pełnić rolę kierowcy rezerwowego Haasa i łączyć ją ze startami w DTM.
- Jeśli nie ma miejsc w F1, a ja chcę się ścigać, to znaczy, że w roku 2020 niekoniecznie muszę być w F1. Nie trzeba tego tłumaczyć. Dużo mówiliśmy o rozwoju. Orlen rozwija się również poza granicami Polski i zwiększa znaczenie swojej marki. Mam nadzieję, że małą cegiełkę do tego przyłożyłem - powiedział Robert Kubica na specjalnym spotkaniu z kibicami i dziennikarzami.
Głos w sprawie przyszłości polskiego kierowcy zabrał również Daniel Obajtek. - Orlen będzie w F1 i będzie z Robertem. Nie będziemy zdradzać szczegółów rozmów. One niczego nie wykluczają, a są bardzo owocne. To kwestia podejścia i siły argumentów. Jesteśmy spokojni. Robert jest trwale związany z Orlenem i to się nie zmieni. Za parę tygodni poinformujemy o szczegółach negocjacji - zapewnił prezes PKN Orlen.