Claire Williams wskazała, w czym Robert Kubica odegrał kluczową rolę w zespole

- Robert odegrał kluczową rolę w opracowaniu samochodu w zeszłym roku, a także w tym roku. Mamy wszystkie te dane i informacje od niego i planujemy zgromadzić więcej w kolejnych wyścigach - przyznała Claire Williams w rozmowie z portalem formularapida.net.

Robert Kubica należy do kierowców, któremu niemal nie zdarza się krytykować pracę swojego zespołu. Do tej pory zrobił to bardzo wyraźnie tylko raz - w 2008 roku, po wyścigu w Belgii, gdy błąd zespołu podczas pit-stopu pozbawił go punktów. Jak się okazało, punktów na wagę zajęcia 3. miejsca w klasyfikacji generalnej całego sezonu. Polak stwierdził wówczas, że zespół zamiast pomóc mu w walce o miejsce w czołowej trójce, skupia całą swoją uwagę na Nicku Heidfeldzie, który nie potrafił w pełni porozumieć się ze swoim bolidem.

Po ostatnim GP Japonii, Polak nie szczędził słów krytyki w kierunku zespołu Williamsa. Kubica w rozmowie z dziennikarzami przekazał, że wraz z zespołem poczynili pewne ustalenia w piątek, gdy założone nowe przednie skrzydło sprawiło, że jego bolid prowadził się najlepiej na przestrzeni całego sezonu. Z powodu decyzji podjętej przez ludzi, zdaniem Polaka, nieobecnych w Japonii, to skrzydło zostało zdjęte z jego bolidu przez rozpoczęciem kwalifikacji. Kubica jeszcze nigdy nie był tak wściekły. W swojej karierze wielokrotnie miał problemy, zarówno w czasach jazdy w BMW, jak i w rajdach, jednak do tej pory był w stanie panować nad emocjami. Tym razem jednak w czasie rozmów z dziennikarzami cały się trząsł, po raz pierwszy także przerwał wywiad, żeby samemu nie powiedzieć zbyt wiele. To najlepiej opisuje, jak wiele emocji targało polskim kierowcą - pisał niedawno Karol Górka. (O wspomnianej sytuacji w poniższym wideo rozmawiają Michał Gąsiorowski i Piotr Majchrzak). 

Cyrk w Williamsie. To był sabotaż czy kuriozum?

Zobacz wideo

Claire Williams: Robert Kubica będzie pracował nad bolidem na przyszły sezon

Mimo napiętej sytuacji między Kubicą a szefami Williamsa, przedstawiciele zespołu pozytywnie wypowiadają się o Polaku. Teraz zrobiła to m.in. Claire Williams. - Robert odegrał kluczową rolę w opracowaniu samochodu w zeszłym roku, a także w tym roku. Mamy wszystkie te dane i informacje od niego i planujemy zgromadzić więcej w kolejnych wyścigach - przyznała szefowa brytyjskiego zespołu w rozmowie z formularapida.net.

Williams zapewniła także, że Kubica w najbliższych tygodniach będzie pracował z inżynierami nad przygotowaniem bolidu FW43, którym jego następca będzie jeździł w przyszłym sezonie. - Od każdego, kto zajmie jego miejsce, będziemy wymagać tego samego. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.