Szef teamu F1 był we wtorek w Warszawie! Kubica coraz bliżej kontraktu

Szef zespołu Haasa Gunther Steiner był we wtorek w Warszawie, gdzie spotkał się z przedstawiciela PKN Orlen. Spotkanie miało dotyczyć ewentualnej współpracy z Robertem Kubicą w następnym sezonie.

- Jak dotąd nie podjęto żadnej decyzji ws. mojej przyszłości, ale powiedziałbym, że sprawy idą do przodu. Nie mam nic nowego do ogłoszenia - mówi Robert Kubica, którego po weekendzie w Japonii cytuje "Motorsport Total".

Robert Kubica odchodzi z Williamsa, a sytuacja w drużynie jest po prostu komiczna. Więcej o GP Japonii do zobaczenia tutaj: 

Zobacz wideo

Robert Kubica praktycznie nie ma szans na jazdę w F1 w roli etatowego kierowcy, ale bardzo chciałby mieć go w swoich szeregach amerykański Haas, w którym Kubica miałby zostać kierowcą testowym i rozwojowym. Właśnie dlatego we wtorek w Warszawie pojawił się szef Haasa - Gunther Steiner.

- Nie ma dnia, abyśmy się nie widzieli, nie rozmawiali telefonicznie albo nie korespondowali z przedstawicielami kilku zespołów Formuły 1 – mówi Adam Burak, dyrektor ds. komunikacji PKN Orlen w materiale wyemitowanym w środę przez TVP Sport. Nie potwierdził on czy Steiner był w Warszawie, ale rozwiały to słowa dziennikarza TVP Sport.

Jak zauważył Sebastian Parfjanowicz -  We wtorek gościem Orlenu był Gunther Steiner, a jak taka osoba przyjeżdża, to już nie po to, by rozmawiać, czy ten Kubica w ogóle ma sens, tylko w jakiej roli mógłby być w Haasie zatrudniony – stwierdził.

Haas ma już zakontraktowanych dwóch kierowców na przyszły sezon. W barwach amerykańskiej drużyny nadal będą jeździć Romain Grosjean i Kevin Magnussen. Wszyscy jednak wiedzą, że Grosjean wcale nie ma mocnej pozycji w drużynie i jego przyszłość wisi na włosku, a każdy zły wyścig mógłby przybliżać Polaka do roli pierwszego kierowcy, nawet w trakcie sezonu 2020. 

Cały czas Polak może także trafić do Racing Point, ale to jednak Haas wydaje się być bliżej zakontraktowania Kubicy. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA