Vettel na czele w trzecim treningu na Monzy. Kubica ostatni, ale stoczył emocjonujący pojedynek z Russelem

W sobotę Sebastian Vettel wygrał trzeci trening na torze Monza. Tuż za kierowcą Ferrari znaleźli się Max Verstappen i Valtteri Bottas. Robert Kubica zajął ostatnie miejsce.

Kierowcy Willimasa, jak zwykle, zamknęli stawkę sobotniego treningu. Robert Kubica nieznacznie ustępował tempem Georgowi Russellowi. Brytyjczyk przejechał 22 okrążenia, a Polak o jedno mniej. 1:22,374 - to wynik najlepszego okrążenia Russela. Kubica był minimalnie wolniejszy - 1:22,758. I choć Polak zajął ostatnie miejsce, to wydaje się, że podczas kwalifikacji (start w sobotę o godz. 15:00) może powalczyć o pierwsze wygrane kwalifikacje z Russelem.

Okrążenie toru Monza z Patrykiem Krutyjem

Zobacz wideo

Jak przebiegał trening?

Sebastian Vettel uzyskał najlepszy czas okrążenia w trzecim treningu przed Grand Prix Włoch. Na dwóch niższych pozycjach uplasowali się Max Verstappen i Valtteri Bottas.

Sesja rozpoczęła się o godzinie dwunastej, jednak aleja serwisowa pozostawała zamknięta jeszcze przez dziesięć minut. Miało to związek z pracami prowadzonymi w zakręcie Parabolica po fatalnie wyglądającym wypadku Alexa Peroniego. Australijczyk wzbił się w powietrze po najechaniu na krawężnik, po czym uderzył górą bolidu o bariery. Szczęśliwie nie doznał żadnych poważniejszych obrażeń.

Dyrekcja wyścigu podjęła decyzję o usunięciu wszystkich krawężników z Paraboliki. Po raz pierwszy zamontowano je tam w sezonie 2017. Miały zniechęcać kierowców do naruszania limitu toru.

Po zapaleniu się zielonego światła na wyjeździe z pit lane kierowcy ochoczo zabrali się do pracy, po mało owocnych piątkowych jazdach na mokrej nawierzchni. Początkowo najlepszy czas należał do Carlosa Sainza, który rozpoczął swój dzień od wyniku 1:21,989s. Tym razem to Ferrari, a nie Mercedes zwlekało z wypuszczeniem swych kierowców w z garaży.

Mercedes podzielił obowiązki związane z poznawaniem ogumienia - Hamilton zbierał informacje na temat miękkiej mieszanki, podczas gdy Bottas miał w swoim W10 pośrednie opony. Gdy Leclerc i Vettel pojawili się w końcu na torze, obaj byli wyposażeni w "czerwone" Pirelli PZero. Stajnia z Maranello skupiła się na szybkich kółkach. Monakijczyk ustanowił nowy najlepszy rezultat" 1:20,452s. Vettel był drugi ze stratą 0,15s. W czołowej piątce znajdowali się także Ricciardo, Albon i Giovinazzi.

Po krótkiej wizycie w boksach Bottas i Hamilton rozpoczęli realizację kolejnego punktu programu - tym razem obaj korzystali z pośredniej mieszanki. Tymczasem Sergio Perez wskoczył na chwilę na P3, kończąc swoją symulację kwalifikacji. Niedługo później stracił jednak pozycję na rzecz Maxa Verstappena. Ten spadł z kolei na czwartą pozycję w wyniku postępów osiągniętych przez Hamiltona. Lider klasyfikacji generalnej tracił do Leclerca 0,3s, ale jego osobisty rekord został osiągnięty na wolniejszym ogumieniu.

Na około kwadrans przed dwunastą Ferrari rozpoczęło ostateczne przygotowania do kwalifikacji, sprawdzając jazdę w cieniu aerodynamicznym. W korzystniejszej sytuacji znajdował się Vettel, który poruszając się za Leclerkiem zdołał poprawić najlepszy wynik FP3, wykręcając rezultat 1:20,331s. Nie było to jednak maksimum Ferrari. Niemiec popełnił drobne błędy, które negatywnie odbiły się na jego wyniku.

Jadący za Bottasem Hamilton nie zdołał zbliżyć się do lidera. Kierowca ze Stevenage tracił do Vettela cztery dziesiąte sekundy. Srebrne Strzały notowały konkurencyjne wyniki w drugim sektorze, ale traciły sporo czasu na długich prostych. Doskonałe okrążenie złożył Daniel Ricciardo, któremu udało się awansować na czwarte miejsce, przed Hamiltona i Bottasa. W TOP10 znajdowali się także dwaj inni kierowcy, których bolidy napędzane były silnikami Renault: Sainz i Hulkenberg. W dole tabeli Kubica nieznacznie ustępował tempem Russellowi.

Hamilton przyznał, że stracił czas wjeżdżając zbyt głęboko w ósmy zakręt - szykanę Ascari. Na drugiej próbie Bottas zapewnił sobie awans do TOP3 z rezultatem 1:20,403s. Dokładnie takim samym rezultatem legitymował się Leclerc. Co ciekawe na P2 plasował się już wtedy Max Verstappen. Kierowców znajdujących się na czterech pierwszych miejscach dzieliło tylko 0,109s.

Pogoda na koniec sesji:

  • Temperatura toru: 29°C
  • Temperatura powietrza: 22°C
  • Prędkość wiatru: 0,5 m/s
  • Wilgotność powietrza: 55%
  • Sucho
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.