Auto Bild: Jest tylko jeden pozytyw powrotu Roberta Kubicy do F1. Polaryzuje kibiców

Robert Kubica zdobył jedyny punkt dla Williamsa w tym sezonie po szalonym wyścigu w Grand Prix Niemiec. - Stało się tak tylko dlatego, że dwa bolidy Alfy Romeo zostały zdyskwalifikowane. Jeśli protest Włochów zostanie uznany we wrześniu, to tego szczęśliwego punktu nie będzie - napisał Auto Bild i stwierdził, że jedynym pozytywem powrotu Kubicy do F1 jest duże zainteresowanie mediów "polską supergwiazdą".

Robert Kubica "polaryzuje kibiców"

- Polak, który prawie stracił rękę w wypadku w 2011 roku, polaryzuje kibiców. Jego losy obchodzą wszystkich, mimo że wykręca znacznie gorsze czasy od George'a Russella - pisze niemiecki dziennik. - Niczego nie żałuję. Kocham ten sport i chciałem wrócić do F1. Zrobiłem to. Sto razy lepiej mierzyć się z problemami tutaj, niż siedzieć na kanapie i oglądać wyścigi przed telewizorem - mówi Kubica.

Niemcy dodali, że "kibice Kubicy są najbardziej zaangażowani ze wszystkich w F1". - Korzysta z tego Williams. Jednak młodszy Russell już nie. Jest dużo szybszy niż Kubica i z tego względu musi mierzyć się z komentarzami w mediach społecznościowych - czytamy. Część polskich fanów sugeruje, że Brytyjczyk dostaje lepsze części, choć nawet Kubica temu zaprzecza. - Mam tylko nadzieję, że kiedyś będę miał tak oddanych fanów - stwierdził Russell. Auto Bild przytacza również statystyki bezpośrednich pojedynków obu kierowców w tym sezonie - Russell był szybszy we wszystkich dwunastu kwalifikacjach, za to wyścigi kończył przed Kubicą 10 razy.