Robert Kubica zakończył drugi trening na ostatnim, 20 miejscu. Polak był wolniejszy od George'a Russella o 0,080 sekundy. Po zakończeniu piątkowych jazd Williams odkrył uszkodzenia w bolidzie Polaka, których nie uda się naprawić bezpośrednio na torze. Z tego powodu podjęto decyzję o wymianie nadwozia w aucie Kubicy na resztę weekendu wyścigowego.
Jak poinformował na Twitterze Mikołaj Sokół, ekspert Eleven Sports, Robert Kubica otrzyma nadwozie oznaczone numerem "2", z którego do tej pory korzystał tylko George Russell. Choć Brytyjczyk mocno uszkodził je w Azerbejdżanie po najechaniu na studzienkę wystającą z asfaltu, udało się je naprawić. Podczas weekendów w Kanadzie i Austrii nie narzekał na zachowanie bolidu. Biorąc to pod uwagę, może okazać się, że Polak w końcu będzie miał szansę pokazania swojej optymalnej dyspozycji.
Claire Williams potwierdziła także w rozmowie z mediami, że w sobotę obydwaj kierowcy Williamsa otrzymają pełen pakiet poprawek przygotowanych na weekend w Niemczech. W piątek korzystał z nich tylko Robert Kubica, który nie miał jednak możliwości do ich pełnego przetestowania z powodu problemów, które pojawiły się już na pierwszym okrążeniu.