- Wiatr utrudnił trochę sytuację w kwalifikacjach. Zmienił się kierunek, zaczęły się podmuchy w drugim wyjeździe. Było lepiej w jednych zakrętach, w innych było gorzej. Scenariusz jest taki sam od początku. Wydawało mi się, że pojechałem dobrze, a było jak zwykle - analizował Robert Kubica w rozmowie z Eleven Sports.
Przed Williamsem więc kolejny trudny wyścig. Dużym problemem dla Williamsa może być utrzymanie w dobrej kondycji opon, a w niedzielę na Silverstone może być kluczowe. - Dużo będzie zależało od wiatru. On przeszkadza wszystkim, ale nam jeszcze bardziej. Sytuacja się bardzo szybko zmienia pod tym względem. To będzie długi wyścig. Tym bardziej, że jeśli jest się dublowanym w szybkich zakrętach, to trudno w ogóle utrzymać się na torze - dodał Kubica po sobotnich kwalifikacjach. W przypadku podmuchów wiatru kierowcy mogą łatwo tracić przyczepność, a to dodatkowa trudność dla Williamsa, który na co dzień zmaga się z bardzo małą siłą docisku.
Początek wyścigu zaplanowano na niedzielę o godzinie 15.10. Relacja w Sport.pl