Robert Kubica zajął ostatnie, 20. miejsce, z olbrzymią stratą do pozostałych kierowców w niedzielnym GP Austrii. Polak bardzo dobrze zaczął wyścig, bo awansował aż na 15. miejsce. Niestety, Kubica szybko stracił swoją pozycję i już po czterech okrążeniach zajmował ostatnie miejsce. Został trzykrotnie zdublowany, a do 19. Kevina Magnussena stracił ponad 43 sekundy. Polak nie zdobył w tym sezonie jeszcze żadnego punktu w klasyfikacji generalnej i trudno spodziewać się, by w końcu zdobył. Niektórzy dziennikarze domagają się, aby zakończył już swoją przygodę w F1.
"Nawet nie podjął walki. To wspaniałe, że Kubica wrócił do F1, ale jego czas dobiegł końca" - napisał portal planetf1.com.
Brytyjski serwis ocenił także kierowców za występ w Austrii. Polak został surowo oceniony. Kubica, podobnie jak Kevin Magnussen oraz Danił Kwiat, otrzymał notę "4" w skali 1-10. - Pokonany przez Russella, i to o jedno okrążenie, choć ten startował z pit-lane. Dojechał też do mety z okrążeniem straty do rywala, który miał spore problemy z samochodem przez cały wyścig i odbył karę przejazdu przez aleję serwisową - czytamy.
Do końca sezonu Formuły 1 pozostało 12 wyścigów. Najbliższy odbędzie się 14 lipca w Wielkiej Brytanii.