Przełom w Williamsie. Russell: "Będziemy w stanie wchodzić do Q2"

George Russell przyznał, że jego zespół potrzebuje jeszcze kilku wyścigów, aby poprawki wprowadzane do bolidu przyniosły zauważalny skutek.

Williams od początku sezonu nie potrafi znaleźć sposobu, aby nawiązać walkę z którymkolwiek z innych zespołów. Po ośmiu wyścigach ekipa z Grove nie posiada w swoim dorobku nawet jednego punktu. Mimo tego, George Russell nie ukrywa, że liczy na zmianę tego stanu, jeszcze w trakcie tegorocznej rywalizacji. 

Zobacz wideo

- Wszyscy są optymistami. To naprawdę robi ogromne wrażenie, gdy widzi się, że wszyscy są zmotywowani i zastanawiają się, jak poradzić sobie w tak trudnym momencie. Na razie pozostaniemy w dotychczasowym miejscu, ale za pięć czy sześć rund powinniśmy poczynić postępy, które będą zauważalne dla wszystkich. Będzie tak, nawet jeśli nadal będziemy na końcu stawki. Musimy wykonać mnóstwo pracy, aby pod koniec roku uzyskać lepsze wyniki - powiedział Brytyjczyk.

- Nie wprowadzamy żadnych wielkich poprawek. Mówimy o małych rzeczach, które są robione krok po krok. Kolejny pakiet szykujemy na Silverstone, potem na Niemcy i dopiero kolejne wyścigi. To nie będzie coś, co wprowadzi nas od razu do Q3, ale jestem pewien i mówię to zupełnie serio, że będziemy w stanie wchodzić do Q2 - dodał Russell.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.