Mika Salo: Spadek osiągów Bottasa jest dziwny

Były kierowca Formuły 1 - Mika Salo, określił spadek formy Valtteriego Bottasa w ostatnich dwóch wyścigach jako "dziwny". Rodak 29-latka uważa, że musi on teraz jeździć na limicie, by utrzymać szanse na tytuł

Za 29-latkiem jest mocny start sezonu, kiedy to trzykrotnie ustawił się na pole position oraz wygrał w Australii i Azerbejdżanie. Mimo to w Monako oraz Kanadzie kierowca nie był w stanie nawiązać walki ze swoim partnerem i rywalem do mistrzowskiego tytułu - Lewisem Hamiltonem.

Zobacz wideo

Spadek formy był szczególnie widoczny w Montrealu, gdzie Bottas zakwalifikował się dopiero na szóstym miejscu, a w wyścigu przekroczył linię mety jako czwarty. Obecnie Fin zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji ze stratą już 29 punktów do liderującego Hamiltona.

-Tempo Bottasa w Kanadzie było naprawdę dziwne. On po prostu nie był wystarczająco szybki - powiedział Mika Salo, były reprezentant m.in. Ferrari oraz Toyoty. - Nie był w stanie wyprzedzać wolniejszych bolidów, a jego tempo nawet przez moment nie było dobre. Wyglądało nawet na to, że oszczędza opony. Jechał bardzo spokojnie. Zaliczył dwie brzydkie porażki z Hamiltonem: w Monako oraz Kanadzie. Różnica punktowa cały czas wzrasta. Uważam, iż musi zacząć jeździć bliżej limitu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.