W 2006 roku Jacques Villeneuve stracił miejsce w zespole BMW Sauber. Zastąpił go wówczas Robert Kubica. Po latach Kanadyjczyk został zapytany podczas Grand Prix Kanady przez TVP Sport o Polaka i zespół Williamsa.
- Nie byłem fanem powrotu Roberta Kubicy. Dla mnie Formuła 1 jest elitą, jest dla absolutnie najlepszych. Jedyne, co się liczy, to że Robert jest wyraźnie wolniejszy od kolegi z zespołu, który jest przecież debiutantem. Tu liczą się wyniki - powiedział Villeneuve.
Kanadyjczyk przyznał także, że nie widzi przyszłości przed Williamsem. - Zespół? Zespół jest skończony. Nie robią nic, aby poprawić sytuację. To prywatne przedsiębiorstwo. Jedyne, co ich interesuje, to pokazać na koniec roku dobry wynik finansowy. W zeszłym roku mieli 16 milionów zysku. Inwestorzy są zadowoleni i tyle - przekonuje.
Kubica i Russell mają różne bolidy?
Kubica w tym sezonie wykręca bardzo słabe czasy, gorsze nawet od swojego kolegi z Williamsa, Georga Russella. Eksperci zastanawiają się, czy Polak i Brytyjczyk na pewno jeżdżą takimi samymi bolidami. - Nie wiem. Nie jestem przecież w zespole. Z zewnątrz wszystkiego nie widać. Ale takie sytuacje w Formule 1 się raczej nie zdarzają. Te bolidy są do siebie bardzo podobne. Nie wiem... może ustawienia nie pasują do stylu Roberta, a pasują Russellowi. Tak oczywiście może być - powiedział Villeneuve.