F1. George Russell szczerze o problemie Williamsa. Wyeliminowani z walki na kilka miesięcy!

George Russell potwierdził, że Williams musi uporać się z fundamentalnym problemem z bolidem FW42. Zdaniem Brytyjczyka jego wyeliminowanie może potrwać kilka miesięcy.
Zobacz wideo

Russell ukończył dzisiejsze kwalifikacje na dziewiętnastym miejscu, tracąc 1,3s do najbliższego rywala - Carlosa Sainza. Urzędujący mistrz F2 zadeklarował, że jest zadowolony ze swojego występu, ale jednocześnie potwierdził, iż jego zespół musi uporać się z poważnym problemem ograniczającym osiągi tegorocznej konstrukcji.

- Ogólnie chodzi po prostu o docisk... - mówi Russell. - Jest jeden fundamentalny problem, o którym nie chcę wypowiadać się publicznie. Rozumiemy z czego on wynika, ale to wcale nie oznacza, że w poniedziałek rano wstaniemy z łóżek i od razu go rozwiążemy.

- Wyeliminowanie fundamentalnej wady wymaga kilku miesięcy rozwoju i pracy w symulatorze - dodaje kierowca Williamsa. - Projektanci muszą ustalić, jak się z tym uporać. To nasza praca na teraz.

- Niestety upłynie kilka wyścigów, zanim będziemy mogli stanąć w szranki z konkurencją - wyjaśnia Russell. - Taka jest nasza sytuacja. Myślę, że gdy problem zostanie rozwiązany, zanotujemy duży skok osiągów. Prawdopodobnie nadal będziemy z tyłu stawki, ale przynajmniej z szansą na walkę. W tej chwili nie mamy na to żadnych nadziei, bo jesteśmy zbyt daleko. - tłumaczy. 

Robert Kubica tłumaczył z kolei: Razem z George'em mamy podobne zdanie na temat bolidu, na temat obszarów, które wymagają poprawy. Prawdopodobnie dlatego, że jestem bardziej doświadczony, nigdy nie powiem, że wyeliminowanie problemów zajmie nam dwa lub trzy miesiące. Teraz nikt tego nie wie.

Mam nadzieję, że uporamy się z tym w ciągu dwóch lub trzech miesięcy, ale jak przed chwilą powiedziałem, nie mogę niczego obiecać.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.