F1. Helmut Marko: Williams oraz McLaren znajdują się na końcu stawki

Helmut Marko, który pełni funkcję doradcy Red Bull Racing w F1, uważa, że Williams i McLaren znajdują się na końcu stawki. Jego zdaniem na czele stawki jest Ferrari, które gonić będą Mercedes i Red Bull, znajdujące się na równi.
Zobacz wideo

Zdaniem Helmuta Marko, na czele stawki w nadchodzącym sezonie faworytem rywalizacji jest stajnia z Maranello. - Ferrari jest na czele. Potem jesteśmy my razem z Mercedesem. W środku stawki jest bardzo ciasno. Z pewnością będziemy świadkami wyrównanej walki - stwierdził doradca ekipy Red Bull Racing. Z kolei znacznie gorzej ocenił szanse m.in. Williamsa, gdzie ścigać będzie się Robert Kubica. - McLaren i Williams znajdują się na końcu stawki.

Austriak opinię dotyczącą ekipy Red Bulla opiera na wyjątkowo udanej sesji testowej przed nadchodzącym sezonem. Odkąd w F1 pojawiły się silniki hybrydowe, austriacki zespół zawsze miał duże problemy przed początkiem rywalizacji. Po zmianie dostawcy silników na Hondę, testy przebiegły niemal bez zarzutu, choć Pierre Gasly rozbił bolid przedostatniego dnia jazd, przedwcześnie kończąc prace nad najnowszą konstrukcją. Marko uważa, że Red Bull stać na co najmniej pięć zwycięstw. Większym zaskoczeniem jest fakt, że do tytułu mistrza świata typował Maxa Verstappena.

W nieco bardziej optymistycznym tonie na temat Williamsa wypowiada się Paddy Lowe, dyrektor techniczny Williamsa, który uważa, że zespół wykonał znaczący krok do przodu. - Czuję, że zrobiliśmy ogromny krok naprzód. Bolid prowadzi się o wiele łatwiej, można nad nim pracować o wiele lepiej z punktu widzenia kierowcy, kontrolować zużycie opon, balans i tempo. To rzeczy, których nie mogliśmy mówić o ubiegłorocznym aucie. Jest to bardzo zachęcające - powiedział, oceniając konstrukcję FW42.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.