F1. Williams nie wyjedzie na tor również we wtorek. Fatalne informacje dla Roberta Kubicy

Jak poinformowała Claire Williams, zastępca szefa Williamsa, jej zespół nie weźmie udziału w przedsezonowych testach także we wtorek. Obecny plan zakłada, że najnowszy bolid zadebiutuje na torze dopiero w środę, kiedy swoje jazdy zaplanowane ma Robert Kubica.
Zobacz wideo

Williams najpierw odwołał zaplanowany na sobotę dzień filmowy, następnie w niedzielę ogłosił, że bolid ich ekipy nie wyjedzie na tor podczas poniedziałkowych testów przedsezonowych. W poniedziałek po godz. 13:00, Claire Williams poinformowała, że nie są w stanie przygotować się do jazdy we wtorek, jak było to planowane. - To absolutnie rozczarowujące, ale niestety sytuacja jest, jaka jest. Mamy nadzieję zobaczyć FW42 [nowy bolid Williamsa - przyp. red.] tak szybko, jak tylko będzie to możliwe - powiedziała szefowa zespołu. Oznacza to, że ich nowa maszyna zadebiutuje najwcześniej w środę, choć i w tym przypadku nie ma stuprocentowej pewności, że to się uda.

Już wcześniej informowaliśmy, że wtorkowe jazdy są zagrożone. Nikt jednak nie spodziewał się tak wielkiej skali problemów Williamsa. Zespół, w barwach którego jeździć będzie Robert Kubica, może nawet w ogóle nie wystąpić podczas pierwszej tury testów na torze pod Barceloną. Na ten moment wiadomo tyle, że Polak wraz z Georgem Russellem są w padoku i oczekują na transport nowej maszyny, która obecnie jest budowana w fabryce w Grove. W garażu na torze natomiast znajduje się ubiegłoroczna konstrukcja zespołu, wraz z zamontowanymi częściami na nadchodzący sezon. Na razie jednak nie jest planowane skorzystanie z niej.

Podczas porannej sesji w poniedziałek najszybszy był Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari, który przejechał aż 72 okrążenia. Drugi był Meksykanin Sergio Perez (Racing Point), a trzeci Fin Valtteri Bottas (Mercedes). Druga część zaplanowanych testów rozpoczyna się o godz. 14:00. Relacja na sport.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.