"Historia, która cieszy fanów sportów motorowych na całym świecie. Długa przerwa od sportu nie miała nic wspólnego z brakiem jego talentu, bo jak powiedział ostatnio Lewis Hamilton, "Kubica to jeden z najbardziej utalentowanych kierowców, z którymi miał przyjemność się ścigać". Miejmy nadzieję, że obecność Kubicy, a także mistrza Formuły 2 George'a Russella, pomoże zespołowi Williamsa osiągnąć dobry wynik w klasyfikacji konstruktorów" - czytamy na łamach portalu formula1.com.
Powrót polskiego kierowcy do F1 to, zdaniem Grega Stuarta, jedna z najważniejszych rzeczy nadchodzącego sezonu. Umieścił ją on bowiem w swoim artykule z 10 rzeczami, którymi fani powinni ekscytować się najbardziej. Nad Kubicą (jego powrót zajął 4. miejsce w rankingu Stuarta) znalazły się: współpraca Sebastiana Vettela i Charlesa Leclerca w Ferrari (drugi przeszedł do wspomnianego zespołu po roku spędzonym w Sauberze), walka Red Bulla z Toro Rosso, a także wzmożona walka pomiędzy zespołami, i ich tytaniczna praca.
Powrót Kubicy będzie jednym z najważniejszych wydarzeń sezonu, ale zdaniem portalu beyondtheflag.com, nie znajdzie się on w czołówce stawki. To w dużej mierze wina bolidu Williamsa, który został oceniony jako jeden z najsłabszych w stawce. Wspomniany portal opublikował ranking wszystkich zespołów i kierowców. Polak został uznany dopiero dziewiętnastym (z dwudziestu) kierowcą w stawce. - Powrót Kubicy do Formuły 1 to niesamowita historia. Wielu myślało, że Polak po katastrofalnym wypadku z 2011 roku nie wróci do sportu - czytamy na beyondtheflag.com, które jest częścią popularnej sieci stron FanSided i zajmuje się F1.