Serwisy Lokalne
- Wrocław.sport.pl
- Warszawa.sport.pl
- Poznań.sport.pl
- Śląsk.sport.pl
- Łódź.sport.pl
- Kraków.sport.pl
- Trójmiasto.sport.pl
REKREACJA
skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Serwisy Lokalne
REKREACJA
skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Mika Salo jest byłym kierowcą Formuły 1. 52-letni obecnie Fin wystartował w 111 Grand Prix, dwa razy stawał na podium. Od kilku lat współpracuje z rosyjskim bankiem SMP i został dyrektorem sportowym programu SMP Racing, który prowadzi kariery młodych kierowców oraz ma zespoły wyścigowe w różnych seriach. Salo brał udział w negocjacjach z Williamsem, gdy ten zatrudniał Siergieja Sirotkina na sezon 2018, był też zaangażowany w walkę Rosjanina o fotel w brytyjskim zespole na kolejny rok.
Williams z Sirotkina zrezygnował, SMP Racing wycofało swoje finansowanie zespołu, a Brytyjczycy postanowili zastąpić Sirotkina Robertem Kubicą, do tej pory kierowcą rezerwowym zespołu. Mika Salo fińskiej telewizji MTV opowiedział nieco o kulisach rozmów SMP z Williamsem.
- Ostatecznie była to decyzja Williamsa, by zakończyć umowę - powiedział Salo. - Oczywiście, SMP chciało płacić mniej i oczekiwało zapewnienia, że Williams się poprawia. Takich gwarancji nie byli w stanie dać, a potem znalazło się inne rozwiązanie. Nie widzieliśmy szans na poprawę Williamsa w kolejnym sezonie, ta inwestycja nie byłaby opłacalna. To dlatego nie martwię się, że Siergiej odchodzi z zespołu - mówi Salo.
Siergiej Sirotkin w swoim debiutanckim sezonie w F1 zdobył jeden punkt w 21 wyścigach. Wcześniej był kierowcą testowym Renault i Saubera, do 2016 roku ścigał się w serii GP2. Bardzo możliwe, że na razie jego kariera w bolidach zostanie wstrzymana, a rosyjski kierowca przeniesie się do wyścigów długodystansowych, gdzie SMP Racing ma swój zespół.
- Sirotkin miał dobry sezon, wykonał dobrą pracę, zespół go polubił. Jego techniczna wiedza jest niesamowita i musimy ją jeszcze bardziej wykorzystywać. W naszym programie na Le Mans potrzebujemy takiego kierowcy - stwierdził Salo.
Mika Salo spodziewa się trudnego sezonu dla Roberta Kubicy, który do ścigania się w F1 wraca po ośmioletniej przerwie. Karierę Polaka w królowej motorsportu przerwał rajdowy wypadek w lutym 2011 roku. Potem niemal nie doświadczał rywalizacji na torze. Ostatni rok spędził jako kierowca rezerwowy i rozwojowy Williamsa. W wyśćigu F1 nie jechał od listopada 2010 roku.
- To będzie trudne, ale wiele osób z całego świata go wspiera. To twardy gość i szybko zobaczy, jak będzie sobie radził za kierownicą - powiedział Salo.
lp. | zawodnik | punkty |
---|---|---|
1 | Lewis Hamilton | 413 |
2 | Valtteri Bottas | 326 |
3 | Max Verstappen | 278 |
4 | Charles Leclerc | 264 |
5 | Sebastian Vettel | 240 |
6 | Carlos Sainz | 96 |
7 | Pierre Gasly | 95 |
8 | Alexander Albon | 92 |
9 | Daniel Ricciardo | 54 |
10 | Sergio Perez | 52 |
11 | Lando Norris | 49 |
12 | Kimi Raikkonen | 43 |
13 | Daniił Kwiat | 37 |
14 | Nico Hulkenberg | 37 |
15 | Lance Stroll | 21 |
16 | Kevin Magnussen | 20 |
17 | Antonio Giovinazzi | 14 |
18 | Romain Grosjean | 8 |
19 | Robert Kubica | 1 |
20 | George Russell | 0 |
lp. | team | punkty |
---|---|---|
1 | Mercedes | 739 |
2 | Ferrari | 504 |
3 | Red Bull Racing Honda | 417 |
4 | McLaren Renault | 145 |
5 | Renault | 91 |
6 | Scuderia Toro Rosso Honda | 85 |
7 | Racing Point BWT Mercedes | 73 |
8 | Alfa Romeo Racing Ferrari | 57 |
9 | Haas Ferrari | 28 |
10 | Williams Mercedes | 1 |
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
lukasz2711
Oceniono 20 razy 6
W skrócie rosyjski bank się wycofał a Orlen zastąpił ich miejsce. Wiliams to zespół typowo marketingowy, który do F1 wnosi jedną wartość dodaną jaką jest sama obecność w stawce. Wyniki Kubicy będą oscylowały właśnie na takim poziomie jak wyniki Sirotkina dobrze będzie jak na koniec sezonu będzie miał te 3-4 pkt. Grzanie się Kubicą i pisanie że mógł trafić lepiej jest śmieszne nikt go nie chciał ze swoją niepełnosprawnością Kubica jest w F1 bo Orlen wszedł na sponsora.