Stajnia z Grove zdecydowała się wymienić swój skład na przyszłoroczne mistrzostwa i utworzą go zwycięzca Formuły 2 z sezonu 2018 – George Russell, a także powracający do F1 po wieloletniej przerwie Robert Kubica.
Zdaniem Lando Norrisa, który w przyszłym roku otrzyma szansę debiutu w Formule 1 w barwach McLarena, Williams będzie dysponował jednym z lepszych duetów na torach Grand Prix. - Nie znam Roberta zbyt dobrze. Podobnie jak on jeździłem na rowerze w Brazylii i Meksyku. Powiedział mi, że jeździ codziennie, czyli całkiem sporo. Ja wsiadam na rower tylko w weekendy. Trochę porozmawialiśmy i miałem okazję się z nim zapoznać. Wydaje się być bardzo fajnym gościem - mówi Norris.
- Pamiętam go z czasów, gdy zacząłem oglądać Formułę 1. To był facet, na którego zawsze zwracałem uwagę, ponieważ wiele osób mówiło, że jest dobry. Nie widziałem zbyt wielu wyścigów z jego udziałem, ale wiem na co go stać. Dobrze będzie go mieć z powrotem w przyszłorocznej stawce. To będzie też dobre dla Williamsa, który ma dwóch naprawdę mocnych kierowców i liczę, że stoczymy razem kilka dobrych pojedynków – powiedział 19-latek. Więcej informacji na f1wm.pl.