Robert Kubica będzie współpracował ze swoim byłym inżynierem wyścigowym?

Czy Andreas Seidl, który był inżynierem wyścigowym Roberta Kubicy w czasach startów z BMW Sauber, znów będzie współpracował z Polakiem? Niemiec w listopadzie odszedł z funkcji szefa zespołu Porsche, z którym trzykrotnie wygrywał wyścig Le Mans.

42-letni Andreas Seidl ostatnio był szefem Porsche w Długodystansowych Mistrzostwach Świata (WEC), z którym trzykrotnie wygrał legendarny 24-godzinny wyścig w Le Mans oraz tyle samo razy wygrywał klasyfikację generalną. Po wycofaniu się producenta ze Stuttgartu z rywalizacji w WEC pod koniec 2017 roku, Seidl otrzymał za zadanie utworzenia ekipy, która przystąpi do Formuły E w sezonie 2019/20. W listopadzie odszedł z Porsche, gdy okazało się, że zespół nie będzie tworzył zespołu Formuły 1. A Seidl znów chce pracować w królowej motorsportu.

Znów, bo w F1 był z zespołem BMW Sauber. Pracował jako inżynier wyścigowy Roberta Kubicy, był zaangażowany w program testowy ekipy, a po rezygnacji BMW z F1, tworzył program tej marki w DTM.  

Gdy w czwartek okazało się, że Robert Kubica znów będzie ścigał się w F1 (Polaka zatrudnił Williams), w plotkach pojawiło się nazwisko Seidla, jako potencjalnego kandydata na inżyniera wyścigowego Polaka. To byłby jednak dość zaskakujący ruch. Dla 42-latka funkcja inżyniera wyścigowego to krok wstecz - w końcu przez ostatnią dekadę pełnił głównie role kierownicze. Seidlowi bardzo zależy na pracy w Formule 1 i nie jest wykluczone, że do Williamsa trafi, ale w innej roli. Mógłby zająć miejsce Roba Smedley'a, który żegna się po tym sezonie z ekipą, a do tej pory pełnił funkcję dyrektora ds. osiągów i stanowił kluczowy łącznik między pionem technicznym i sportowym.

Williams nie jest jedyną opcją dla Seidla. Mówi się, że jest też przymierzany do pracy w McLarenie, który, podobnie jak Williams, przechodzi głęboką restrukturyzację personalną. Po zwolnieniu Erica Boulliera funkcję dyrektora sportowego przejął Gil de Ferran, ale zespół w ostatnich miesiącach aktywnie poszukiwał doświadczonych menedżerów.

Nie można też wykluczyć przejścia Seidla do Mercedesa. Według motorsport-total.com Seidl mógłby być szykowany na następcę Toto Wolffa. W spekulacjach pojawiło się też Ferrari, bo Seidl przed laty współpracował też z Sebastianem Vettelem w BMW, ale włoski zespół definitywnie zaprzeczył, że będzie dokonywał zmian na kluczowych stanowiskach kierowniczych.

Robert Kubica w piątkowym treningu i testach

W piątek od godz. 10 Robert Kubica weźmie udział w pierwszym piątkowym treningu przed kończącym sezon Grand Prix Abu Zabi. To ostatni trening, który ma do dyspozycji Polak w ramach tegorocznej umowy. Williams zapowiada, że jazdy Polaka będą koncentrować się na pracy nad przyszłorocznym autem.

Kubica za kierownicę Williamsa wróci we wtorek i w środę. Polak weźmie udział w testach opon Pirelli na kolejny sezon.

Kiedy Robert Kubica wróci na tor?

Kubica po raz pierwszy w wyścigu udział weźmie w marcu przyszłego roku. 17 marca pojedzie bowiem w Grand Prix Australii, a dwa tygodnie później wystartuje w Grand Prix Bahrajnu. Później czekać go będzie jeszcze 19 wyścigów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.