"Dokładnie rok temu Williams związał się z Robertem Kubicą. 32-letni wówczas krakowianin był blisko powrotu z Renault, a później Williams wyraził swoje zainteresowanie nim i dał mu szanse na powrót w stylu science fiction - po 7 latach przerwy. Wszystko wydawało się dograne, ale wówczas pojawił się Sergiej Sirotkin, który zajął miejsce obok Lance Strolla. Z powodów budżetowych" - napisał o powrocie Kubicy Roberto Chinchero, dziennikarz włoskiego "Motorsportu".
Robert Kubica wraca do F1 it.motorsport.com
"12 miesięcy temu Williams stanął na nogi. Po roku spędzonym przez Kubicę w roli kierowcy rezerwowego i zaznajomieniu się z zespołem, teraz Polak przychodzi ze sponsorem by dokonać historycznego powrotu" - czytamy dalej w artykule włoskiego dziennikarza.
Chinchero podkreśla, jak trudną drogę do powrotu do F1 musiał przebyć Kubica. Włoch informuje również, że Polak w roli kierowcy Williamsa zaprezentowany zostanie w czwartek. "Nigdy niepoddający się Kubica był jedynym, który wierzył w swoje szanse ponownego ustawienia się na starcie wyścigu Formuły 1. Pokazał, że jako sportowiec jest w stanie dokonać czegoś, co wydaje się niemożliwe, używając determinacji jako swojej broni, podążając wbrew logice. Nikt nie zachęcał go do tego, co wydawało się zakazane i zrobił wszystko samemu, tak jak wielokrotnie podczas swojej kariery. Uczył się, jak zaadaptować się do prowadzenia samochodu ze swoimi ograniczeniami" - napisał.
Wielki powrót Roberta Kubicy. Będzie się ścigał w barwach Williamsa - tytułuje swój artykuł portal "SPORT Mediaset", podkreślając, że polski kierowca do Formuły 1 wróci po siedmiu latach.
"Robert Kubica to zrobił, wrócił do Formuły 1. Polski kierowca będzie kierowcą Williamsa w przyszłym sezonie. Siedem lat po tym, jak miał tragicny wypadek w rajdzie Andory" - napisał portal.
O porozumieniu Kubicy z brytyjską stajnią pisze także środowe wydanie "La Gazetta dello Sport". Dziennik pisze, że wszystko jest gotowe do podpisania ostatecznego porozumienia, podkreślając, że życie Kubicy przypomina telenowelę. "Były dobre i złe momenty, dramaty, pasja, nadzieja i wreszcie szczęśliwe zakończenie"
Robert Kubica wraca do Formuły 1 La Gazetta dello Sport
Według informacji RMF FM powrót 33-latka będzie możliwy dzięki pieniądzom Orlenu. Koncern wyłoży bowiem aż 10 mln euro. W zamian za to jego logotypy będą widoczne na bolidzie i strojach Kubicy i członków jego zespołu.