Robert Kubica wybiera między ofertą Williamsa a Ferrari. Ostateczną decyzję ma podjąć jeszcze przed końcem sezonu Formuły 1 (25 listopada). Williams oferuje mu posadę kierowcy wyścigowego, za to w Ferrari miałby zostać kierowcą symulatora.
- To smutne, że mówimy o Robercie Kubicy w tym kontekście, że musi szukać dodatkowych pieniędzy, by wrócić do ścigania. To kierowca, który miał być przyszłym mistrzem świata. Lewis Hamilton i Fernando Alonso mówili o nim, że jest jednym z najlepszych kierowców, jakich widzieli. Ale nie wierzę, że to ten sam kierowca, którego poznaliśmy przed laty. Nie jestem co do niego przekonany, nie przekonywał za bardzo, choć to Williams ma wszystkie dane dotyczące jego jazdy. Fakt, że musi znaleźć jeszcze więcej pieniędzy, nie oznacza niczego dobrego. Zespół wolałby Estebana Ocona i sprowadziły go, jeśli zebrałby więcej pieniędzy. To mi mówi, że Robert Kubica nie jest pierwszym wyborem Williamsa - mówi Anderson.
- Czy byłby lepszym wyborem niż obecni kierowcy? Z pewnością jest doświadczony, ale nie wiem, czy to wystarczy, nie jestem przekonany. Gdyby był wystarczająco dobry, to Renault zaproponowałoby mu posadę, tak samo jak i Williams. Jego historia powrotu jest znakomita, ale nie sądzę, by był gotowy.
***
- Wiele wskazuje na to, że Robert Kubica prowadzi w wyścigu o miejsce w Williamsie - poinformował Oleg Karpow, rosyjski dziennikarz "Motorsportu". Czytaj całość.
Robert Kubica uchodził przed laty za jednego z najwytrawniejszych pokerowych graczy wśród kierowców F1. W grze o swoją przyszłość pokazuje, że karcianych trików nie zapomniał. Czytaj całość.
Właściciele Williamsa byli wściekli na informację Autosportu, który w piątkowy wieczór poinformował, że Robert Kubica dostał ofertę od stajni z Groove. Twórca artykułu został zrugany przez przedstawicieli klubu w czasie treningu przed GP Brazylii. Czytaj całość.
Skupiamy się na dwóch opcjach, ale moim faworytem jest coś innego. Opcji jest więcej i całe szczęście, że się o nich nie pisze. To nie od liczby artykułów zależy, czy szanse są większe lub mniejsze - mówił Robert Kubica w Eleven Sports. Czytaj całość.
Myślę, że jesteśmy blisko decyzji. Deadline, przynajmniej w mojej głowie, jest bardzo blisko. W ciągu kilku dni zdecyduję, co chcę robić i co uważam za najlepszy kierunek dla mnie - mówi Robert Kubica magazynowi "Autosport". Polaka chcą Williams i Ferrari, ale w innych rolach. Czytaj całość.
"Bez wątpienia do Kubicy należało najszybsze okrążenie dnia" - żartuje holenderski serwis Formule1.ne, pisząc o wydarzeniach sprzed Grand Prix Brazylii. Polak po torze Interlagos jeździł na rowerze. Czytaj całość.