F1. Kimi Raikkonen odejdzie z Ferrari po tym sezonie

Ferrari wydało komunikat, w którym informuje, że Kimi Raikkonen odejdzie z zespołu po tym sezonie. Włoski zespół ogłosił, że jego następcą będzie Charles Leclerc.

Brak przedłużenia kontraktu z Finem podczas GP Włoch na torze Monza, gdzie zazwyczaj takie wiadomości ogłaszano był pierwszym sygnałem do tego, że Sebastian Vettel będzie miał nowego partnera. Wtorkowe oświadczenie Ferrari jest potwierdzeniem plotek, które krążyły po padoku od wielu miesięcy.

"Kimi Raikkonen odejdzie po sezonie 2018" - czytamy w oficjalnym komunikacie. Ferrari milczało w pierwszym komunikacie o następcy. Niespełna pół godziny później potwierdzono, że do Ferrari przejdzie Leclerc.

Wiadomo też co przyszłością Raikkonena. Fin trafił do Saubera na dwa lata w miejsce Leclerca.

- Podpisanie kontraktu z Kimi Raikkonenem to ważny fundament dla naszego projektu i przybliża nas do osiągnięcia założonych celów w bliskiej przyszłości. Kimi to niesamowity talent, ma wielkie doświadczenie w F1 - mówił Frederic Vasseur, szef Saubera.

Raikkonen częścią historii Ferrari

Raikkonen to mistrz świata z 2007 roku z Ferrari. Wcześniej jeździł dla McLarena. Do tej pory wystartował w 284 wyścigach F1, wygrał 20 z nich, a debiutował w F1 w 2001 roku. W latach 20010-2011 zrobił sobie przerwę na starty w rajdowych mistrzostwach świata. Do F1 wrócił w 2012 roku do zespołu Lotus, od 2014 roku znów ściga się dla Ferrari.

- Jego wkład w nasz zespół jest niepodważalny. Miał decydującą rolę w rozwoju teamu Ferrari i wielokrotnie udowadniał, że umie "grać dla drużyny". Jako mistrz z Ferrari zawsze będzie częścią naszej historii - powiedział Maurizio Arrivabene, szef zespołu.

Helmut Marko spotka się z Sebastienem Buemim podczas GP Singapuru

Carlos Sainz: Zawsze byłem przekonany, że Daniił Kwiat może wrócić do stawki

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.