F1. Abiteboul: Renault przestało interesować się opiniami Hornera w 2015 roku

Dyrektor zarządzający Renault Sport - Cyril Abiteboul przekonuje, że jego firmy od długiego czasu nie interesują krytyczne komentarze Red Bulla i Christiana Hornera.

W niedzielę Max Verstappen odpadł z wyścigu o Grand Prix Węgier po przejechaniu zaledwie pięciu okrążeń. W bolidzie Holendra doszło do jednego z elementów jednostki napędowej Renault – generatora odpowiadającego za odzyskiwanie energii kinetycznej. Tydzień wcześniej, podczas Grand Prix Niemiec, doszło z kolei do awarii silnika w RB14 Daniela Ricciardo.

W rozmowie z telewizją Sky Christian Horner stwierdził: „Płacimy za te silniki grube miliony funtów, za produkty pierwszej klasy, inżynieryjne dzieła sztuki – widzicie jednak, że te jednostki są poniżej tego poziomu. To frustrujące. Po wyścigu pozwolę Cyrilowi podzielić się wymówkami”.

Wywołany do tablicy Abiteboul zapewniał dziennikarzy po wyścigu, że władz Renault nie interesują wyrażane przez władze Red Bulla krytyczne opinie. „Nasi szefowie przestali czytać co mówi o nas Christian już w 2015 roku. Jest jasne, że nie chcemy mieć z nimi więcej do czynienia. To oczywiste, to koniec. Od nowego sezonu będą mieć własnego partnera silnikowego, będą płacić mnóstwo pieniędzy, aby mieć na swoim pokładzie ich produkt. Życzę im powodzenia. Nie mam nic więcej do dodania”.

Pod koniec czerwca Red Bull podjął decyzję o zmianie dostawcy jednostek napędowych. Od sezonu 2019 team Dietricha Mateschitza nawiąże partnerskie relacje z Hondą.

O Formule 1 więcej przeczytasz na f1wm.pl.

Formuła 1. Robert Kubica testuje z Williamsem. Paddy Lowe: Będziemy robić eksperymenty z częściami na kolejny sezon

Robert Kubica: sam mogę dojść tylko do pewnego momentu. Potem w grę wchodzą inne czynniki już ode mnie niezależne

F1. GP Węgier. Red Bull poirytowany kolejnymi usterkami silników Renault

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.