Kanadyjczyk startuje już drugi sezon dla Williamsa, lecz tegoroczny bolid stajni z Grove jest najwolniejszym w całej stawce. Ponadto poprawki wprowadzane do modelu FW41 nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, co ma powodować irytację u Lawrence'a Strolla, ojca Lance'a, gwarantującego ekipie wielomilionowe wsparcie finansowe.
Lewis Hamilton z zespołem Mercedes do 2020 roku
Według Roberto Chinchero z włoskiego Motorsport.com, rodzina Strollów miała przeanalizować swoje opcje na rynku i jedną z nich ma być Force India. Stajnia z Silverstone, która znajduje się w finansowych tarapatach, mogłaby dzięki temu liczyć na pokaźny zastrzyk gotówki. Nie jest jednak jasne, czy w przypadku Kanadyjskiego milionera w grę wchodziłoby przejęcie pakietu udziałów czy tylko sponsoring.
Robert Kubica w zespole Haas? Guenther Steiner komentuje
Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że Lawrence Stroll doprowadziły do jeszcze bliższych relacji Force India z Mercedesem. 59-latek jest zwolennikiem współpracy z niemieckim koncernem, który, dostarczając swoją technologię, mógłby umożliwić ekipie podniesienie poziomu konkurencyjności przy niższych wydatkach.
Kimi Raikkonen wróci do Saubera na sezon 2019?
Ponadto Mercedes posiada w Force India swojego juniora – Estebana Ocona, a na szansę debiutu w Formule 1 może niebawem zasłużyć George Russell, który przewodzi klasyfikacji F2. Według informacji Roberto Chinchero, niemiecki producent chce w Force India zabezpieczyć przyszłość co najmniej jednemu ze swoich kierowców.
Jeśli Stroll odejdzie z Williamsa, to zespół rozpocznie poszukiwania kierowcy na kolejny sezon. Siergiej Sirotkin ma umowę jeszcze na kolejny rok (ale zimą może być przedwcześnie zakończona). Na drugim fotelu pojawiłby się wakat. Jednym z kandydatów do fotela kierowcy wyścigowego byłby Robert Kubica, który w tym sezonie pełni rolę kierowcy rezerwowego i rozwojowego w brytyjskim zespole.