Williams wciąż rozważa możliwości zatrudnienia drugiego kierowcy. W tej chwili pewne jest, że na kolejny sezon zostanie młodziutki Lance Stroll. Z kim będzie jeździł, dowiemy się najpewniej na początku grudnia tego roku. Williams, wedle słów Paddy’ego Lowe’a, czyli dyrektora technicznego zespołu, bierze pod uwagę wielu kierowców, w tym także tych, którzy nie odbyli żadnych testów w aucie należącym do teamu.
Do grona kierowców walczących o miejsce w zespole dołączył Daniił Kwiat, którego chwilę wcześniej wywalono z Toro Rosso. - Mam nadzieję, że nie dowiedział się o tym z prasy. Formuła 1 to trudne środowisko, ale co ważne Daniił ma teraz wolną rękę - stwierdził szef rosyjskiego związku motorowego Igor Ermilin w gazecie „Super Express”.
- Daniił ma teraz możliwość podjęcia negocjacji z Williamsem, nawet jeśli nie jest on jedynym kandydatem do miejsca w zespole - dodał.
Kwiat może liczyć na wsparcie federacji w negocjacjach. Jego atutem z pewnością są możni sponsorzy, którzy będą gotowi wesprzeć finansowo zespół, byle tylko jedyny kierowca z Rosji pozostał w F1.