BBC: Williams finalizuje kontrakt z Sirotkinem

Nie wcześniej niż za 10 dni zespół Williams ma ogłosić, kto będzie drugim kierowcą - Siergiej Sirotkin czy Robert Kubica. Według Andrew Bensona z BBC negocjacje z Rosjaninem są już na ostatniej prostej.

Benson jest już pewny

Choć nie ma żadnych przeszkód na linii Sirotkin - Williams, ale ogłoszenie kontraktu nie jest spodziewane za mniej niż 10 dni, bo zespół chce dobrze wykorzystać czas na dopracowanie szczegółów kontraktu - pisze Benson.

Dziennikarz BBC jest przekonany, że to Rosjanin będzie kierowcą Williamsa w 2018 roku i to on będzie partnerował Lance'owi Strollowi. - To będzie najmniej doświadczony skład w całej F1. Sirotkin dopiero będzie debiutował, a 19-letni Stroll ma za sobą tylko jeden sezon startów - pisze.

Robert Kubica Robert Kubica twitter.com/WilliamsRacing

Nie pieniądze a prędkość

Benson twierdzi, że Williams podjął decyzję w oparciu o wyniki testów w Abu Zabi, po których entuzjazm zespołu w stosunku do Roberta Kubicy osłabł, a Sirotkin spisał się więcej niż przyzwoicie. Według dziennikarza BBC był od Polaka po prostu szybszy.

Ale trudno argumentów finansowych nie brać pod uwagę. Benson pisze, że Sirotkin zgromadził 15 mln funtów - taka kwota przejawiała się już od kilku tygodni także w innych publikacjach. To dwa razy więcej od tego, co był w stanie zaproponować obóz Kubicy.

Skąd Sirotkin ma pieniądze?

Borys Rotenberg to prezes programu SMP Racing, którego celem jest wsparcie dla rosyjskich kierowców. To także wielki zespół wyścigowy, który wystawia swoje auta i kierowców m.in. w wyścigach długodystansowych (w tym 24 godziny Le Mans), seriach GP2, Formula Renault 3.5 czy Eurocup Formula Renault 2.0, wspiera także młodych kartingowców. Jak zespół chwali się na swoje stronie internetowej, 'kierowcy nie tylko honorowo reprezentują Rosję, ale i zajmują wysokie lokaty na podium'. Sirotkin jest członkiem tego programu.

SMP Racing finansowane jest z budżetu banku SMP, którego właścicielem jest Borys Rotenberg do spółki ze swoim bratem Arkadijem. Swój biznesowy sukces zawdzięczają długiej i zażyłej znajomości z Władimirem Putinem. W latach młodości trenowali z przyszłym prezydentem Rosji judo. Po rosyjskiej agresji na Krym obaj bracia Rotenberg znaleźli się na liście biznesmenów objętych sankcjami m.in. ze strony USA.

Robert Kubica Ikoną Sportu 2017 Sport.pl Robert Kubica Ikoną Sportu 2017 Sport.pl Marta Kondrusik

Kubica Ikoną Sport.pl

Bez względu na to, czy powrót Roberta Kubicy do F1 będzie udany, czy nie, polski kierowca w głosowaniu czytelników Sport.pl zdobył tytuł Ikony Sportu 2017. Kierowca wyprzedził Roberta Lewandowskiego i Łukasza Kubota. W plebiscycie oddaliście rekordowe w jego historii 72 tysiące głosów!

Co osiągnął Robert Kubica w minionym roku, że tak mocno go doceniliście? Nie wygrał wyścigu F1, nie zaczął nawet regularnie startować. Ale jego walka, aby po 7 latach od tragicznego wypadku, mając wciąż poważne ograniczenia ruchowe, wrócić do elity sportów motorowych ujęła, zachwyciła i zainspirowała wielu kibiców. Bo Ikona Sportu to nie tylko tytuły, zwycięstwa, rekordy i medale. Choć są solą sportu, w tym plebiscycie dla czytelników Sport.pl liczą się również wzruszenia i emocje. I Kubica, bohater tysięcy materiałów medialnych, którego historia w całości nadaje się na scenariusz filmowy, je nam wszystkim dał. Udowodnił, że naprawdę nie ma rzeczy niemożliwych, że nie może być (jeszcze?) sportowcem roku, jak w plebiscycie Przeglądu Sportowego w 2008 r., ale może być i został Ikoną Sportu w 2017 r.

Pełne wyniki konkursu.

Robert Kubica Robert Kubica twitter.com/WilliamsRacing

Powrót roku wg Sky Sports

Robert Kubica został doceniony przez dziennikarzy brytyjskiego portalu 'Sky Sports'. Polak został wyróżniony w plebiscycie podsumowującym 2017 rok w kategorii 'powrót roku'.

Portal 'Sky Sports', który dokonał podsumowania roku w F1 docenił Polaka i wyróżnił go w kategorii 'powrót roku'. - Nadal nie wiemy czy ostatecznie Kubicy uda się uzyskać miejsce w F1 w sezonie 2018, ale już zaszedł daleko. Sześć lat po tym, jak jego ramię zostało częściowo amputowane podczas wypadku samochodowego. To niewątpliwie jedno z ważniejszych wydarzeń sportowych tego roku - czytamy w uzasadnieniu.

Jedno z najważniejszych wydarzeń wg motorsport.com

'Powrót Kubicy do kokpitu F1 byłby największym wydarzeniem w 2017 roku, gdyby nie plotki, które sugerują, że Williams ostatecznie nie zdecyduje się na zatrudnienie Polaka. Kierowca udowodnił jednak, że wciąż potrafi jeździć bolidem na wysokim poziomie, co samo w sobie jest niezwykłe, jeśli pod uwagę weźmiemy jego przeszłość - wypadek oraz serię operacji' - czytamy motorsport.com.

Zdaniem dziennikarzy tego portalu, próba powrotu Kubicy do F1 było drugim najważniejszym wydarzeniem 2017 roku w sportach motorowych. Polak przegrał jedynie z Fernando Alonso. Zdaniem 'Motorsportu' wydarzeniem 2017 roku w sportach motorowych był start Hiszpana w wyścigu Indianapolis 500.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.