Wypadek Felipe Massy. Brazylijczycy modlą się za Massę i wspominają Sennę

Brazylijscy fani Formuły 1 modlą się za szybki powrót do zdrowia Felipe Massy, który po koszmarnym wypadku w sobotnich kwalifikacjach do GP Węgier doznał obrażeń czaszki. Przeszedł operację i niebawem zostanie wybudzony ze śpiączki farmakologicznej.

Wszystkie gazety i telewizje w Brazylii na bieżąco podają informacje o stanie zdrowia kierowcy. Dzień po wypadku dziennik "Rio de Janeiro" dołączył dodatkową pierwszą stronę z apelem: "Brazylia modli się za Massę".

- Proszę każdego z was, bez względu na wasza religię, byście modlili się za niego - zaapelowała w telewizji żona Massy Anna Raffaela, która jest szóstym miesiącu ciąży. Luiz Antonio - ojciec Massy - powiedział, że "wypadek był trudny do zniesienia, ale na szczęście najgorsze już za nim." Rodzice i żona kierowcą są teraz w szpitalu w Budapeszcie, gdzie czekają na definitywne wybudzenie Felipe ze śpiączki.

Wypadek Massy, w którym kierowca Ferrari cudem uniknął śmierci przypomniał Brazylijczykom Ayrtona Sennę. W 1994 roku trzykrotny mistrz świata i idol kibiców zginał na włoskim torze Imola. Jego śmierć wywołała w Brazylii żałobę narodową.

- To był koszmarny wypadek. Wszyscy brazylijscy kibice są w traumie - mówi agencji AP Alexander Silva, 25-letni fan F1. Jak wielu jego znajomych W Rio Silva cały czas nasłuchuje wiadomości ze szpitala w Budapeszcie, gdzie przebywa Massa. - To wyglądało jak powtórka wydarzeń, w których straciliśmy Sennę. Przez ten wypadek jest jeszcze gorszy - wyznaje Silva.

Dla niego i wielu innych kierowców powrót Massy do zdrowia jest kluczowy dla rozwoju sportu w Brazylii. Występy 28-letniego kierowcy napawały dumą jego rodaków. - Gdyby on zginął, ten sport straciłby blask w Brazylii. To byłoby straszne dla takich fanów jak ja. Modlimy się o to, by Massa wyszedł z tego cało - mów Silva.

Od czasu Ayrtona Senny Brazylijczycy nie mieli swojego mistrza świta w Formule 1. Nadziej na to dawał właśnie Massa, który w poprzednim sezonie był o krok od tytułu. Minimalnie przegrał z Lewisem Hamiltonem. Po wypadku na Hungaroring dalsza kariera brazylijskiego kierowcy stanęła pod znakiem zapytania. Massa doznał urazu oka, który może wykluczyć dalsze starty . Lekarze podkreślają jednak, że na dokładne diagnozy jest jeszcze za wcześnie.

Ruszyła dyskusja o bezpieczeństwie w F1 -

">czytaj tutaj ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.