Redaktor też człowiek. Zobacz co nas wkurza na Facebook.com/Sportpl ?
Przed GP Korei Południowej, które odbędzie się w ten weekend, Vettel opowiedział dziennikarzom jak z mechanikami z teamu świętował sukces. - Byliśmy w barze z chłopakami i świetnie się bawiliśmy. Było jakieś karaoke, fajna zabawa. W którymś momencie wpadł Michael i wypiliśmy parę drinków - mówił kierowca Red Bulla. - Wydaje mi się, że gdy przyszedł Michael poczułem się gorzej. Zacząłem trochę mieszać i to nie była dobra strategia. W sumie to był jednak fajny wieczór - dodał.
Vettel nowym Schumacherem? Zwycięstwa Schumiego były bardziej efektowne!
Vettel przyznał, ze podczas karaoke śpiewał między innymi przeboje Beatlesów "Yellow Submarine" i "Hey Jude", a także piosenkę Franka Sinatry "My Way".
Niemiec w tym sezonie nie dał szans rywalom. Popełnił niewiele błędów. Wygrał dziewięć z dotychczasowych piętnastu wyścigów. Jak przyznaje, nie zabraknie mu motywacji by wygrać w Korei. - W momencie kiedy zaczniesz wyścig z poczuciem, że nie ma znaczenia na jakim miejscu go skończysz, powinieneś rzucić ten sport - powiedział.
Force India ? ma nowego inwestora