F1. Kierowcy Renault zawiedzeni swoim występem w kwalifikacjach

Zespół Renault nie zaliczy sobotnich kwalifikacji do GP Chin do udanych. Witalij Pietrow zajął 10. miejsce, a co najgorsze jego bolid uległ awarii. Nick Heidfeld był 16. W niedzielę wyścig od godziny 9 Zczuba i na żywo na Sport.pl.

Pierwsza część kwalifikacji przebiegła dla teamu Roberta Kubicy bezproblemowo. I Nick Heidfeld i Witalij Pietrow pewnie awansowali dalej.

Potem było już tylko gorzej. Najpierw doszło do awarii bolidu Witalija Pietrowa. Rosjanin miał problemy ze skrzynią biegów i musiał zatrzymać się na torze. Mimo tego osiągnął czwarty czas drugiej części kwalifikacji. W trzeciej części już nie pojechał i w niedzielę wystartuje z dziesiątego miejsca.

Awaria bolidu Pietrowa skomplikowała sytuację Nicka Heidfelda. Niemiec podczas drugiej części kwalifikacji czekał do samego końca, aby przejechać jedno, ale za to bardzo szybkie okrążenie. Kierowca zastępujący Roberta Kubicę ostatecznie nie dał rady zakwalifikować się do trzeciej części i zajął 16. miejsce.

- Jestem zawiedziony tym co się stało po moim bardzo szybkim okrążeniu. Byłem czwarty po drugiej części kwalifikacji. Potem bolid nagle stracił moc i musiałem zatrzymać się na torze. Do tego momentu wszystko szło bardzo dobrze. Pozytywne jest to, że bolid był bardzo szybki. Mam nadzieję, że do niedzieli wszystko naprawimy i powalczę o jak najlepszą pozycję - powiedział po kwalifikacjach Witalij Pietrow.

W dużo gorszym nastroju był kolega Pietrowa Nick Heidfeld. - Czuję się sfrustrowany, że będę musiał startować z 16. pozycji. Tym bardziej, że nie szło nam tak źle. Zawsze staramy się w drugiej części kwalifikacji robić tylko jedno okrążenie na miękkich oponach. Tym razem sprawę skomplikowała nam czerwona flaga. Potem było za wielu kierowców na torze i w takim tłumie trudno jest osiągnąć dobry czas. Jutro jednak jestem w stanie osiągnąć dobry wynik tak jak poprzednich wyścigach.

"To był frustrujący dzień" - Mark Webber ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA