Najbogatsi ludzie świata przejmą Formułę 1? Murdoch i Slim rozmawiają o miliardowym konsorcjum

CVC i News Corporation Murdocha odmówiły komentarzy w tej sprawie - rzecznik News Corp nazwał te informacje plotkami i spekulacjami, a kierujący Formułą 1 Bernie Ecclestone powiedział "Telegraph Sport", że te doniesienia to bzdury. - Ten sport nie jest na sprzedaż - kategorycznie stwierdził Ecclestone.

"Guardian", powołując się na anonimowe źródło, pisze jednak, że medialny koncern myśli o zakupie Formuły 1 i rozważa opcje prowadzącego do tego celu. - News Corp nie wykona żadnych poważnych kroków przed kolejnym etapem rozmów między Międzynarodową Federacją Samochodową [FIA], zespołami i Berniem Ecclestone'em - cytuje swojego informatora gazeta.

Umowa między tymi trzema stronami, która reguluje zasady sportowe, ale także podział wpływów z transmisji i nagród pieniężnych, kończy się w 2012 roku.

Angielski dziennik podaje, że News Corp znalazła doradcę w sprawie ewentualnego zakupu serii w banku JP Morgan, który posiadał kiedyś udziały w Formule 1. Z drugiej strony "Guardian" pisze, że zarówno FIA, jak i Ecclestone, który kieruje wyścigami jako właściciel praw komercyjnych do Formuły 1, mają prawo weta w przypadku ewentualnego zakupu.

Agencja Reuters podała kilka tygodni temu, że CVC rozważa sprzedaż swoich udziałów w Formule 1, bo jak krew z nosa idzie tej spółce spłacanie ponad dwumiliardowego kredytu zaciągniętego na ich zakup sześć lat temu. Na dodatek Gerhard Gribkowsky, bankier odpowiedzialny za transakcję roku, został oskarżony za malwersacje i przyjęcie 50 mln dol. łapówki. Gribkowsky od stycznia siedzi w areszcie, w tej sprawie przesłuchiwany był już Ecclestone.

Murdoch, właściciel m.in.dzienników "The Times" i "New York Post", stacji telewizyjnej British Sky, wytwórni filmowej Twentieth Century Fox Film Corporation, a także serwisu MySpace, posiada większość praw do piłkarskiej Premier League. Gdyby przejął Formułę 1, zadałby cios konkurencyjnej BBC, która w 2009 roku podpisała pięcioletni kontrakt i na wyłączność pokazuje wyścigi w telewizji i internecie w Wielkiej Brytanii.

Slim, który jest właścicielem sieci telekomunikacyjnych Telmex i America Movil i kontroluje 90 proc. połączeń telefonicznych w Meksyku zwanym od jego nazwiska "Slimlandią", jest już zaangażowany w Formułę 1 - od tego sezonu wspiera zespół Saubera i ścigającego się w nim 20-letniego rodaka Sergio Pereza.