F1. Senna poparł wybór Heidfelda w miejsce Kubicy

Trzeci kierowca Lotusa Renault Bruno Senna zabrał głos w spawie przyjścia do zespołu Nicka Heidfelda. Niemiec zastąpił w bolidzie R31 wciąż przebywającego w szpitalu Roberta Kubicę. Wg Senny było to logiczne rozwiązanie problemu zastępstwa Polaka w Formule 1.

Bruno Senna zdawał sobie sprawę, że jednym z najważniejszych czynników, które zadecydują o wypełnieniu miejsce w zespole po Robercie Kubicy będzie doświadczenie. Nickowi Heidfeldowi go nie brakuje, dlatego Brazylijczyk również poparł wybór swojego szefostwa.

 

Niemiec w testach w Jerez wykręcał niesamowite czasy (zdecydowanie lepsze od Pietrowa - drugiego kierowcy Renault), dlatego jego start w GP Bahrajnu nie powinien wywoływać żadnych kontrowersji także w innych kręgach.

- Zespół szukał kogoś doświadczonego, aby zastąpić głównego kierowcę. Wśród możliwych opcji, Heidfeld stanowił logiczny wybór, ze względu na jego ponad dziesięcioletnie doświadczenie w Formule 1 i rolę, jaką odgrywał w rozwoju opon Pirelli - powiedział Senna w Globo Esporte.

Senna w Jerez również dostał swoją szansę od szefów Lotus Renault GP, z czego był bardzo zadowolony. Brazylijczyk nadal liczy także na swoją przydatność w zbliżającym się sezonie. - Byłem zadowolony z szansy, którą otrzymałem w Jerez. Teraz, mam nadzieję, że zdołam jak najbardziej pomóc ekipie w tym roku

Oficjalnie: Heidfeld za Kubice w GP Bahrajnu  ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.