Newey w swoim trzecim wyścigu miał groźnie wyglądający wypadek - jadąc na czele czterosamochdowej grupy został nagle uderzony z tyłu i wyleciał z trasy. Zawody przerwano, szybko na tor wjechała karetka. Newey opuścił swój samochód na noszach i został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł serię badań.
- Wysłaliśmy go do szpitala na wszelki wypadek - powiedział Lawrence Tomlinson, prezes Ginetty, której samochodem ścigał się Newey.
Jak napisał na Twitterze Mark Webber Newey czuje już się dobrze. - Rozmawiałem z nim wczoraj wieczorem, jest w dobrym nastroju - napisał Webber.
Newey to dyrektor techniczny Red Bulla. W latach 90. był głównym konstruktorem McLarena, który wtedy dominował na torach F1. Red Bullu pracuje od 2005 roku. Jego bolidy wygrały ponad 80 wyścigów Grand Prix.
W F1 trwa obecnieprzerwa wakacyjna. Najbliższy wyścig odbędzie się 29 sierpnia w Belgii.
Barrichello: Schumacher nie przeprosił mnie osobiście ?