F1. Formuła 1 zostaje w Monaco

Jeden z najciekawszych torów w kalendarzu Formuły 1 pozostanie w nim przynajmniej do 2020 roku. Wcześniej dużo mówiło się o zagrożonej przyszłości Grand Prix Monako.

Podczas spotkania w Londynie szef Automobilklubu Monako Michel Boeri i właściciel praw komercyjnych do Formuły 1 Bernie Ecclestone podpisali umowę na kolejne dziesięć lat - podaje portal f1.pl.

Decyzja ta musi ucieszyć kibiców Formuły 1, a także Roberta Kubicę. Przede wszystkim jest to tor uliczny, niezwykle ciekawy, na którym rozgrywają się jedne z najciekawszych wyścigów sezonu. Jest to także szczęśliwy tor dla Roberta Kubicy, który w 2008 roku wywalczył tam drugie miejsce, a w 2010 stanął na najniższym stopniu podium.

Nową umowę podpisano, mimo ostatnich wypowiedzi Ecclestone'a, który sugerował, że Formuła 1 może się obyć bez GP Monaco.

Spadek formy Renault ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.