F1. GP Niemiec: Dublet Ferrari, Kubica siódmy

Sebastian Vettel zawiódł niemieckich kibiców i przegrał walkę na starcie z Ferrari. GP Niemiec wygrał Fernando Alonso, który na 49. okrążeniu w dziwnych okolicznościach wyprzedził swojego kolegę z zespołu, Felipe Massę. Robert Kubica na Hockenheim finiszował na siódmym miejscu.

Tak relacjonowaliśmy GP Niemiec na żywo ?

Sebatian Vettel wywalczył w sobotnich kwalifikacjach pierwsze miejsce rzutem na taśmę . Cały wysiłek zniweczył już na starcie niedzielnego wyścigu. Niemiec nie wytrzymał presji i został wyprzedzony przez obu kierowców Ferrari. Dobry start Alonso i pojedynek z Vettelem wykorzystał Massa, który momentalnie wskoczył na pierwsze miejsce.

Czy to był team-order?

Zobacz zajście z Massą i Alonso na Zczuba.tv

Kierowcy Ferrari, zgodnie z zapowiedziami, byli na niemieckim torze bardzo szybcy. Massa pewnie przewodniczył stawce przez większą część wyścigu na Hockenheim. Jadący na drugiej pozycji Fernando Alonso kilkukrotnie zbliżał się do kolegi z zespołu. Do dziwnej sytuacji doszło do 49. okrążeniu - wyjeżdżający z zakrętu Massa przepuścił będącego tuż za nim Alonso. Hiszpan zadziwiająco łatwo wyprzedził swojego partnera z zespołu. Były kierowca Renault szybko wypracował sobie przewagę, którą dowiózł do mety.

Czy przepuszczenie Massy było efektem tzw. team-order? Sędziowie zapewne zajmą się dziwną sytuacją po wyścigu.

Vettel znów nie umiał wygrać

Sebastian Vettel po dużym rozczarowaniu na początku wyścigu pewnie dowiózł do mety trzecie miejsce. Jednak niemieckich kibiców wynik swojego pupila na pewno nie satysfakcjonuje. To już kolejny nieudany start młodego kierowcy po wygranych kwalifikacjach. Na sześć polepostion w tym sezonie, Niemiec potrafił dojechać do mety na pierwszym miejscu tylko dwukrotnie. Parnter Vettela Mark Webber dojechał do mety na szósty miejscu.

Robert Kubica wystartował dobrze, wykorzystał zamieszanie na starcie, był nawet przez chwilę na piątym miejscu. Ostatecznie jednak nie zdołał utrzymać pozycji po starcie i wrócił na siódme miejsce. Polak przez pierwsze okrążenia jechał równym tempem, nie popełniając błędów. Po wyjeździe z pierwszego pit-stopu stoczył fascynującą walkę z Michaelem Schumacherem, ale ostatecznie nie dał się wyprzedzić doświadczonemu Niemcowi. Swoją pozycję zdołał utrzymać do końca wyścigu, zapewniając sobie tym samym punkty.

Prowadzenie w klasyfikacji generalnej kierowców zachował Lewis Hamilton, który metę toru Hockenheim przekroczył na czwartym miejscu. Robert Kubica, mimo dobrego miejsca Felipe Massy, nadal jest siódmy, z 89 punktami na koncie. To był dobry wyścig również dla Witalija Pietrowa - Rosjanin dojechał do mety na dziesiątej pozycji co oznacza dodatkowe oczko w dorobku punktowym kierowcy Renault.

Kolejnym wyścigiem w kalendarzu tegorocznego cyklu F1 będzie GP Węgier. Wyścig na Hunagaroring odbędzie się już 1 sierpnia.

Wyniki GP Niemiec:

1. Fernando Alonso - Ferrari

2. Felipe Massa - Ferrari

3. Sebastian Vettel - Red Bull

4. Lewis Hamilton - McLaren

5. Jenson Button - McLaren

6. Mark Webber - Red Bull

7. ROBERT KUBICA - Renault

8. Nico Rosberg - Mercedes

9. Michael Schumacher - Mercedes

10. Witalij Pietrow - Renault

Klasyfikacja generalna kierowców:

1. Lewis Hamilton 157 pkt.

2. Jenson Button 143

3. Mark Webber 136

4. Sebatian Vettel 136

5. Fernando Alonso 123

6. Nico Rosberg 94

7. Robert Kubica 89

8. Felipe Massa 85

9. Michael Schumacher 38

10. Adrian Sutil 35

Massa wróci do węgierskiego szpitala ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.