F1. KERS powróci już w 2011 roku?

W piątek na spotkaniu FOTA zespoły Formuły 1 debatowały o tym, czy w przyszłym roku będą mogły znów korzystać z systemu odzyskiwania energii kinetycznej (KERS). Żadne wiążące decyzje nie zapadły. Kwalifikacje do GP Malezji w sobotę od 10. Relacja na żywo na Sport.pl

Po drugim treningu na torze Sepang odbyło się zebranie zespołów Formuły 1, które obradowało na temat zmiany przepisów na kolejny sezon. Jednym z głównych tematów spotkania był system KERS.

System, którego wprowadzenie w 2009 roku okazało się klapą (zadowolone z niego były tylko Ferrari i McLaren), w tym sezonie zabroniony, miałby powrócić w 2011 roku, ale w nieco zmienionej formie. Zespoły zastanawiają się czy zwiększyć moc jaką miałby dostarczać KERS, czy też może wydłuż czas przez jaki na danym okrążeniu kierowca może korzystać z "dopalacza" (w zeszłym roku było to sześć sekund).

FIA chciałaby także, by od nowego sezonu bolidy były wyposażone w szersze opony z tyłu, co pozwoliłoby stabilność bolidu i zmniejszyło rolę usprawnień aerodynamicznych.

Hamilton najszybszy na treningach, Kubica w czołówce ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.